Prezencik od Poli – dokładka w rozdaniu Ramon Molvizar

Dziś mała niespodzianka. Niespodziewana nawet dla mnie. 🙂

Pola, która wygrała w poprzednim rozdaniu postanowiła, że może podzielić się swoimi dużymi próbkami z kimś, kto chciałby poznać perfumy Ramon Molvizar i komu nie będzie przeszkadzało, że próbki sa mniejsze i pozbawione oryginalnej folii.

Ze swojej strony dodam, że będą również bez atomizera.

Mam fiolki o pojemności 1 ml widoczne na zdjęciu poniżej. Nie będzie dla mnie problemem odlanie do nich wszystkich sześciu zapachów z poprzedniego rozdania i wysłanie jeszcze jednej przesyłki.

 

Jeśli ktoś z miłych Obserwatorów SoS jest chętny na taką formę materiału do testów, proszę o komentarz pod tym postem. 

Termin rozstrzygnięcia:

Tym razem ekspresowo: zgłaszać się można tylko do dziś do północy. 

Wszystkie paczuszki wyruszą razem, jak tylko dostanę namiar na ostatniego zwycięzcę. 

Polu, dziękuję! Jesteś po prostu niesamowita! Jeszcze się z takim gestem nie spotkałam w żadnym rozdaniu. 

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

25 komentarzy o “Prezencik od Poli – dokładka w rozdaniu Ramon Molvizar”

  1. wiedźma z podgórza

    Ja nie po próbki! Przegrałam to przegrałam.
    Chciałam tylko zaznaczyć, że Pola zdumiewa własną hojnością. Rzeczywiście wyjątkowa z niej osoba! 🙂
    Pomnik należałoby jej odlać (w perfumach 😉 ).
    Polu, :*

  2. Wiedźmo droga proszę Cię nie pisz publicznie takich rzeczy bo mnie to krępuje, jest mi bardzo miło podzielić się, to przyjemność – zwłaszcza z osobami ciekawymi tematu w końcu mamy po to nasze hobby, żeby mieć z tego radość. Jeżeli chodzi o próbki Molvisarów, to mam również świadomość, że ciężko je wypróbować stacjonarnie a ceny próbek są delikatnie mówiąc bardzo wysokie, więc czemu nie?
    Kurcze myślałam, że Sabbath zrobi chyłkiem do tamtego posta dodatkowe losowanie a tu większy ceremoniał się zrobił :P.

    1. wiedźma z podgórza

      No tak rozumiem. A można w ten sposób?
      Pola to dopiero jest cholera! Nic, tylko liczy na tanią popularność i niby to dzieli się próbkami, ale tylko czekać aż zażąda czegoś w zamian. I wtedy będziecie się bać! Mówię to jako osoba, która poznała już przewrotność i złą wolę tego babsztyla!
      Jak, może być?? ;> 😛 Odpowiednio niemiłe? 😉

      Polu, nie chcę, byś czuła się zażenowana, ale co poradzić, skoro mam takie właśnie odczucia. A Twoja odpowiedź, gotowość dzielenia się trudno dostępnym dobrem tylko utwierdza opinię, którą zdążyłam sobie na Twój temat wyrobić. I niczego nie możesz z nią zrobić. ;P (Chyba, że wyślesz mi wąglika; adres już znasz 😉 )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy