Smoki i perfumy - biżuteria Sabbath of Senses
Karolina Stefańska - niesamowicie utalentowana artystka, której prace podziwiać można na stronie keshi.pl sprawiła mi ostatnio niespodziankę, którą nie mogę przestać się cieszyć.
Oto niesamowity, ręcznie wykonany, srebrny wisior zawierający pojemniczek na perfumy. Serce, smoki i perfumy - czy istnieje coś bardziej sabbathowego?
Dowodem na to, że to unikalne, piękne dzieło sztuki stworzone zostało naprawdę dla mnie (poza podpisem pod zdjęciami) jest piękny, stylizowany inicjał bloga na zatyczce. SoS.
Sabbathowe smoki zwyciężyły w prestiżowym, jubileuszowym konkursie Art Clay Silver.
Zapraszam Was, namawiam wręcz do odwiedzenia galerii keshi.pl
***
Inne przykłady pachnącej biżuterii opisywałam jakiś czas temu we wpisie dokładnie tej tematyce poświęconym: Pachnąca biżuteria. Hit czy kit?
Jaki jest Wasz stosunek do pachnącej biżuterii? Nosilibyście?
Wspaniała niespodzianka! prawdziwy majstersztyk <3 nie mogę oderwać oczu!
OdpowiedzUsuńPrada? A największą radość sprawiły mi słowa: Jesteś dla mnie inspiracją.
UsuńPiękny i super wstrzelony prezent na miarę jakości Cartier'a. I na pewno lepiej by się prezentował na zdjęciach z twoim udziałem. Przyznaj się nam jakiego Szatana tam wlejesz? ;)
OdpowiedzUsuńSamoróbę tam wleję. o ile naszyjnik w końcu trafi w moje ręce, bo na razie jeszcze jest w Japonii. :)
UsuńWlejesz to co najpełniej tam pasuje, i to jest synergia wybitna. :)
UsuńPiękny i praktyczny. Hit. :)
OdpowiedzUsuńPiękny, praktyczny i tak bardzie w moim stylu... :)
UsuńOjaaacieee! Prze-prze-przepiękny wisior! Jestem pod wrażeniem i właśnie zbieram szczękę z podłogi. :) Gratulacje; dla Tej, która wykonywała i dla Szanownej Inspiracji. ;P
OdpowiedzUsuńGalerię zgodnie z sugestią właśnie przeglądam i jednocześnie się zakochuję.
Dziewczyna jest genialna. Przyjmuję gratulacje, choć jak pisałam wyżej: cudo na razie robi karierę w Japonii. Ale inspiracji nikt mi nie zabierze. :)
Usuńprzepiękny wisior :)
OdpowiedzUsuńjestem pełna podziwu dla Karoliny
Cudeńko! Jestem oczarowana. A nosić czy nie nosić? Oczywiście że nosić! Coś tak pięknego i unikalnego nie może leżeć schowane przed światem :D
OdpowiedzUsuńTo jest najpiękniejsza biżuteria, jaką w życiu widziałam. Jak tylko (i o ile w ogóle) trafi w moje łapki, będę nosić jak Reksio szynkę.
UsuńNawet mój noszony od kilkunastu lat no stop Światowid pójdzie w odstawkę.
Oj nosiłabym! Może bardziej kolczyki, ale i naszyjnik CUDOWNY! :)
OdpowiedzUsuńTo jest srebro - kolczyki byłyby ciężkie.
UsuńMyślę, że Karolina dobrze przemyślała formę. :)
Wzdycham...
OdpowiedzUsuńNo ba! :)
UsuńAle czaderskie :D !! :) Pędzę oglądać galerię.
OdpowiedzUsuńBiźuteria osobista. Stworzona dla konkretnej osoby. To wszystko brzmi jak bajka! Gratuluję serdecznie. I cieszę sie z Tobą!
OdpowiedzUsuń