Kto zobył "Księgę utraconych zapachów? - wyniki losowania


Dziś, zgodnie z obietnicą, wyniki losowania trzech egzemplarzy "Księgi utraconych zapachów" M.J. Rose.


Przyznaję, to najdziwniejsze rozdanie w historii SoS.

Pierwszy egzemplarz miał trafić do pierwszego komentatora. I trafiłby, gdyby pierwszy komentator był obserwatorem bloga. A nie jest.
Kolejna komentująca osoba nie zgłosiła chęci udziału i nie odpowiedziała na pytanie, czy zgłasza. I nie jest obserwatorem bloga.

Pewniak trafia więc do trzeciej z kolei osoby komentującej, która jest pierwszym obserwatorem.

Patrycja Guzek
- gratuluję!

Dalej jest równie dziwnie.
Kolejne dwie wylosowane osoby także okazały się nie być obserwatorami bloga. Pomimo, że oba nicki kojarzę i wiem, że są ze mną od lat. :(

Kochani - pamiętajcie, żeby kliknąć tego nieszczęsnego "obsa". Tak się utarło, że blogerzy organizują konkursy dla obserwatorów. I to jest fajne, bo milej jest obdarowywać kogoś, kto tą swoją ikonką w okienku daje nam sygnał, że chce z nami być. Że wierzy, że napiszemy kolejny fajny tekst. I że chce go przeczytać.

Z podobnego powodu rozdania umieszczam często na końcu recenzji czy artykułu - jak w tym przypadku. Żeby trafiły do ludzi, którzy naprawdę czytają SoS i którzy podzielają moją pasję.


Dalej poszło już łatwiej. Dwa kolejne egzemplarze "Księgi..." z radością prześlę do dwóch miłych pań o egzotycznie brzmiących pseudonimach:

Avarati
Marinette

Gratuluję wygrywającym.

Proszę o przesłanie adresów do wysyłki na blog@sabbathofsenses.com


Pamiętajcie, że za trzy dni kończy się kolejna rozdanie, a na blogu hula jeszcze jedno...
Miłej wiosny!

Komentarze

  1. Ale się cieszę! :) Taki miły akcent poprawiający mój kiepski humor.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Zajączek wielkanocny się spisał. Dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinnam sobie zrobić zdjęcie w jakichś zajęczych uszkach, czy coś? ;)

      Usuń
    2. Nie chodziło mi o to, że Ty jesteś zajączkiem :) Ale zdjęcie w zajęczych uszkach to by było coś :D

      Usuń
  3. Gratuluje!

    Ah niech wiosna nadchodzi, u mnie dzis caly dzien przerazliwie leje deszcz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna czeka na to, aż wyzdrowieję i przywitam ją osobiście. Tymczasem ja szósty tydzień w łóżku...

      Usuń
  4. Jeju, ale mi zrobiłaś wielkanocną niespodziankę! Szczerze mówiąc, nawet sie nie spodziewałam ;) Dziękuję, cieszę się jak małe dziecko ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. To Wy sprawiacie, że to miejsce żyje. :)

Popularne posty