Perfumeryjny horoskop – wyjaśnienie

Wczoraj na SoS pojawił się wiosenny horoskop perfumeryjny. Dziękuję za życzliwe przyjęcie i pozytywne komentarze.

Winna Wam jestem wyjaśnienie – w związku z tą nietypową publikacją.

Po pierwsze, rzeczywiście prowadzę konsultacje zapachowe i zajmuję się doborem perfumeryjnej garderoby. Jednakże astrolożka Pani Marlena jest osobą fikcyjną. A sam horoskop był primaaprilisowym żartem.

Autorką przepowiedni jestem ja osobiście. 😈

Nie mam pojęcia o astrologii. Ba! Nawet układu gwiazd nie sprawdzałam (choć o astronomii jako takie pojęcie mam), a cechy planet i rodzaj wpływu wywieranego na znaki zodiaku oparłam wyłącznie na charakterze mitologicznych postaci, od których planety wzięły swą nazwę.

Opisy znaków zodiaku i ich „natury” oparłam na stereotypach. Czyli wyssałam z palca. Wiadomo którego.

Wszystkie te bzdury ubrałam w ładne słowa, przyprawiłam komunałami i pseudopsychologicznymi bzdetami, które pasują do prawie każdego. Całość ukleiłam tak, żeby czytający poczuł się fajnie.

I już.

Na pocieszenie: z punktu widzenia nauki, wartość tego horoskopu jest dokładnie taka, jak wartość każdego innego horoskopu.

Z punktu widzenia rozrywki także.

Miłego wtorku!

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

16 komentarzy o “Perfumeryjny horoskop – wyjaśnienie”

  1. Katarzyna Kaczmarek

    No i było fajnie,nawet bardzo!Tak bardzo,że uwierzyłam w Pania Marlena.Czytalam o baranku jednym tchem tym bardziej, że wszystko się zgadzało i pasowało do mnie.

  2. Wiadoma sprawa.

    Fakt, umysł wszystko przyporządkuje a bynajmniej będzie się starał. Znajdzie choćby namiastkę wytłumaczenia na zaistniałe, życiowe doświadczenia.
    Nawet fikcja nie bierze się z fikcji… 🙂

    Kto wie, może odkrywasz zdolności o które sama siebie nie podejrzewasz. 🙂

    Ważne że było sympatycznie i radośnie 🙂

  3. Przypadkowo trafiłam na ten wpis i idę czytać!

    BTW. Kiedyś napisałam "jajcarski" horoskop, żeby komuś, kto wierzy w to udowodnić, że każdy może napisać coś takiego, co "się sprawdzi". Udało się i poszło łatwiej niż sądziłam. 🙂

    (Ale może tak naprawdę po prostu obie mamy zdolności nadprzyrodzone, tylko się w tym nie orientujemy? 😉 )

  4. Horoskop Twój poszybował w dal i zabawnie było obserwować, jak niewierzący w nie wyczuli zabawę, wierzący zaś – przesłanie 😉 Dobra robota!

  5. Crumbs of Beauty

    Chyba powinnaś się jednak trochę tą astrologią zainteresować, bo z moim znakiem trafiłaś idealnie 😉 Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

Annick Goutal Ninfeo Mio

. I oto mamy kolejny „ogródek” Annick Goutal. Po różanym ogródku przy plebanii, którego wspomnieniem są dopieszczone i dość nijakie Ce Soir ou Jamais, ogrodzie

Czytaj więcej »