Upominek od perfumerii Yasmeen oraz wyniki dogrywki z Perfumerią Lu’lua

Szybki update rozdań.

Poprzednią dogrywkę wygrywają:

Korozyjka

i

Makkarony

Proszę o przesłanie adresów oraz wyboru próbek zapachów Comme des Garcons z oferty Perfumerii Lu’lua na adres mailowy: blog@sabbathofsenses.com

Dziś w menu gratka dla miłośników perfumeryjnego orientu, którzy nie wybierają się na sobotnie warsztaty zapachowe do Krakowa.

Zestaw miniaturek roll on w ślicznym pudełeczku. Zapachy do wyboru z oferty Perfumerii Orientalnej Yasmeen. Zawartość zestawu do uzgodnienia po zakończeniu zabawy.

Zasady standardowe:

  • Należy publicznie obserwować Sabbath of Senses i zostawić komentarz pod postem.
  • Dodatkowy los można zdobyć udostępniając post na Facebooku – najlepiej klikając „udostępnij” pod tym zdjęciem  informującym o rozdaniu.
  • Mam też bonus dla blogujących. Droga Blogerko, drogi Blogerze, jeśli dorzucisz SoS do blogrolla i wrzucisz notkę o rozdaniu – masz dodatkowy los.
  • Na tym nie koniec. Osoby, które zgodzą się po wygraniu napisać dla mnie recenzję jednego z zapachów zgarniają jeszcze jedną szansę. 🙂

Zabawa trwa do środy 8 października 2013.

Zapraszam. 🙂

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

22 komentarze o “Upominek od perfumerii Yasmeen oraz wyniki dogrywki z Perfumerią Lu’lua”

  1. Ja się zgłaszam pełna żalu z powodu niemożności przybycia na warsztaty :(. FB jest, recenzja tyż będzie.

  2. Orientalne zapachy świetne do jesiennego otulenia więc zgłaszam się . I poopowiadam o nich jak zasłużą czyli dadzą się wygrać 🙂

  3. Dziękuję! 🙂 będę mogła potestować niebieskości.
    (dla przyzwoitości powstrzymam się i do tego rozdania się nie zgłoszę ;P)

  4. Normalnie nie biorę udziału w rozdaniach, ale zdarza się, że widzę coś takiego, że chcę… i się łamię 🙂

    Obserwuję publicznie jako Una. Udostępniłam na FB (Hedonizmu & Eskapizmu), w blogrollu Cię mam, ale bannera nie zamieszczę, bo nie mam gdzie. 😉
    Mogę napisać tekst, gdybym przypadkiem coś wygrała, ale nie wiem, czy byłby stricte recenzją, bo czasem miewam z tym problem (czasem także z ustaleniem granic pojęcia "recenzja" ;-)))

  5. Aleksandra GGS

    To ja też się zgłaszam. Recenzję z przyjemnością mogę napisać. Natomiast o wyjaśnienie " magicznych" pojęć jak np. blogroll chyba poproszę Syna. 🙂

  6. MariaMaKota

    Chętnie wezmę udział. Jak zwykle udostępniam na Fb i recenzję napiszę – obiecuję. ;] Pozdrawiam!

  7. Orient na jesien – bylo by pysznie. Obserwuje, lubie na facebooku a nawet odwaze sie napisac recenzje! 🙂

  8. Dawno się nie zgłaszałam do Twoich konkursów. Chyba czas do tego wróci. Może w końcu coś wygram, tym bardziej, że kocham orientalne zapachy ^^

  9. A ja mam pytanie – czy dostałaś ode mnie mail z recenzją zapachu od Arabian Oud? Wysyłałam dobre półtora miesiąca temu, ale nie otrzymałam odpowiedzi…

    1. O raju! Nie wiem. Półtorej miesiąca temu byłam na etapie życia, w którym nie wiedziałam, jak się nazywam. Mogłam przeoczyć. 🙁
      Przepraszam i już pędzę kopać w poczcie.
      Uściski!

  10. Na mnie juz tyle dobroci ze strony Yasmeen spłynęło, że tym razem z ciężkim sercem sobie odpuszczę. Ech, szkoda że te warsztaty tak daleko 🙁

  11. Na koniec i ja zgłaszam chęć wielką wzięcia udziału w rozdaniu 🙂
    Plus udostępnione na FB.
    Serdecznie pozdrawiam 🙂

  12. Kurcze naklikałam wszystko co się da nie mogłam tego wszystkiego rozkminić, fejs posty i te sprawy no cóż ja nie ta epoka fejsbukomaniaków , no ale chce się uczyć, a dla kilku buteleczek z Yasmeenu to była nauka expresowa i pościk jest Pozdrawiam Ela Wójcik

  13. Kurcze naklikałam wszystko co się da nie mogłam tego wszystkiego rozkminić, fejs posty i te sprawy no cóż ja nie ta epoka fejsbukomaniaków , no ale chce się uczyć, a dla kilku buteleczek z Yasmeenu to była nauka expresowa i pościk jest Pozdrawiam Ela Wójcik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

Café Neil Morris Fragrances

. O poszukiwaniach idealnej kawy w perfumach pisałam już wielokrotnie. Nie będę więc powtarzała wyznań anonimowego kawoholika, bo tych pojawiło się już sporo, na przykład

Czytaj więcej »