luty 2015

Intryga uknuta nocą – Aoud Night Montale

Zabierając się za recenzję kolejnego Aoudu od Montale czuję się jak gdybym próbowała opróżnić morze za pomocą wiaderka. Bo tych Aoudów jest ze czterdzieści i choć wiem, co się w nich mieści – mam też przygnębiającą świadomość, że nie starczy mi sił i samozaparcia na przewalenie wszystkich po kolei. Szczególnie, że w istocie jest ich […]

Intryga uknuta nocą – Aoud Night Montale Czytaj więcej »

Pieprz jest cytrusem! – Intense Pepper Montale

Żartowałam z tym tytułem. Tak naprawdę pieprz jest magnoliowcem – podobnie jak laur, cynamon czy awokado. I magnolie, oczywiście. A jednak Intensywny Pieprz Montale cytrusem jest niewątpliwie. Plastikowa cytrynka stanowi tu nutę znaczącą. I paradoksalnie, całkiem nieźle prezentuje się w tej spieprzonej roli. Pieprzone zepsucie Pierwszy wdech niesie proste skojarzenie: pieprz cytrynowy. Prosta mieszanka składników,

Pieprz jest cytrusem! – Intense Pepper Montale Czytaj więcej »

Co pod habitem – La Religieuse Serge Lutens

Jaśmin to kwiat, który w perfumach rodzi zazwyczaj relację typu love or hate. Wielbiony i nienawidzony. W roli głównej pojawił się w kompozycjach marki Serge Lutens już dwukrotnie: w Sarrasins i A La Nuit – obu stworzonych przez Mistrza Serge’a podczas wieloletniej, owocnej współpracy z Christopherem Sherdrake. Tym razem Lutens zmierzył się z jaśminem samotnie

Co pod habitem – La Religieuse Serge Lutens Czytaj więcej »

Cztery jeże apokalipsy – wpis dla masochistów

Perfumy to sztuka osobista. Wymagająca od odbiorcy nie tylko osobistego kontaktu, ale też zaufania. Każde odtworzenie takiego olfaktorycznego utworu jest obietnicą: przytulę cię do skóry, ogrzeję ciepłem swojego ciała i nie opuszczę aż do bazy. Człowiek różne głupstwa czyni w nadziei na miłość. Ale gdy już wiemy, że miłości nie będzie, naprawdę trudno jest zmusić

Cztery jeże apokalipsy – wpis dla masochistów Czytaj więcej »

Anioł ciemności – Yas Al Malaki

Malaki to anioł, posłaniec boży. Imię to często noszą kompozycje z przewodnią nutą oudu, w kulturze arabskiej bowiem przez wieki wierzono, że niezwykła, balsamiczna woń tego drewna nie tylko miła jest bogom, lecz wręcz zaskarbia ludziom ich przychylność. Człowiek pachnący agarem miał większe szanse na to, by bogowie zechcieli wysłuchać jego modłów. Islam przejął pachnącą

Anioł ciemności – Yas Al Malaki Czytaj więcej »

Koniec świata!

Koniec świata – cóż to za temat dla artysty! Każda kultura, każda mitologia kreuje własną wersję tego wydarzenia. Apokaliptyczne wizje świata ginącego w powodzi ognia, pod gradem błyskawic lub w odmętach fal współistnieją w ludzkiej świadomości z wizjami powolnej entropii. Nawet nauka nie rozstrzygnęła jeszcze ostatecznie, czy skończymy w wielkim ogniu, czy w wielkim chłodzie.

Koniec świata! Czytaj więcej »

Jak zostać Dziewczyną z Marzeń – Bendelirious Etat Libre d’Orange

Henri Bendel to postać symptomatyczna dla świata mody. A może raczej dla świata kobiet – bo oferta marki skierowana jest do Pań, asortyment przeznaczony dla Pań, marketing obliczony na Panie. I oprawa graficzna, oczywiście, także przedstawia Panie. O oprawie graficznej wspomnieć warto, gdyż malowane współcześnie przez Izaka Zenou, charakterystyczne, nienaturalnie wysmuklone sylwetki promujące markę to

Jak zostać Dziewczyną z Marzeń – Bendelirious Etat Libre d’Orange Czytaj więcej »