Barwy czerni – Black Collection Carner Barcelona

Podsumowuj膮c perfumeryjny rok 2016 wspomina艂am Black Collection marki Carner Barcelona.

Teraz Carner Barcelona promuje now膮 Bestial Collection 馃挏馃挏馃挏, kt贸ra budzi wielkie nadzieje, a ja wci膮偶 nie opisa艂am czerni. Co za wstyd… 馃槈

Black Calamus

Black Calamus natychmiast po premierze okrzykni臋ty zosta艂 klonem wycofanego i wci膮偶 kultowego Black Cashmere Donny Karan. Moim zdaniem bardziej to zaszkodzi艂o tym perfumom, ni偶 pomog艂o. Bo tego typu por贸wnania zawsze niszcz膮 aur臋 tajemniczo艣ci. I dodatkowo skutkuj膮 przylepieniem kompozycji 艂atki wt贸rno艣ci.

Black Cashmere znam i u偶ywam od lat. Pierwsze flakony – 偶uczki kupowa艂am jeszcze w stacjonarnych perfumeriach w epoce, kiedy internetowe zakupy zupe艂nie, ale to zupe艂nie nie by艂y powszechne. Przesz艂o przez moje r臋ce ca艂e stado 偶uczk贸w, przetrwa艂am przesuni臋cie Black Cashmere do limitowanej dystrybucji i odarcie go z 偶uczkowego flakonu. Przetrwa艂am te偶 zupe艂ne znikni臋cie dzie艂a Rodrigo Flores-Rouxa z oferty marki i wci膮偶 mog臋 pochwali膰 si臋 solidnym zapasem tego eliksiru. I, jako cz艂owiek, co z niejednego flakonu Black Cashmere p艂yn wyciska艂 powiem Wam, 偶e Black Calamus nie jest klonem Black Cashmere.

Black Calamus jest bardziej welurowy, bardziej pikantny, bardziej 偶ywiczny. O偶ywiony jasnym b艂yskiem tataraku, pog艂臋biony nut膮 oudu. Pozbawiony s艂odyczy 艣liwki zast膮pionej niejednoznaczn膮, balsamiczn膮 nut膮 gryczanego miodu i sk贸rzast膮, smolist膮 nut膮 labdanum – r贸wnie lepk膮, lecz bardziej niszow膮.

Nuty kwiatowe s膮 w Black Calamus r贸wnie wycofane i zgaszone, jak w Black Cashmere, tu jednak nie jest to r贸偶a, lecz fantastyczny, nierealistyczny aromat… pi臋kna. Brzmi膮ca klasycznie nuta kwiatowa – kr膮g艂a jak d藕wi臋k wiolonczeli, wrzucona w nieoczywiste i nieklasyczne akordy tworz膮ce urzekaj膮c膮 struktur臋 tej kompozycji.

Je艣li Black Cashmere to mrok, ciemno艣膰 pod powiekami zamkni臋tych oczu, to Black Calamus jest mrokiem pe艂nym barw. Przysypanych ciemno艣ci膮 i st艂umionych, ale bez wszelkich w膮tpliwo艣ci: istniej膮cych. Mrokiem, w kt贸rym czaj膮 si臋 powidoki wra偶e艅 i marzenia. Niekoniecznie takie, kt贸re chcieliby艣my ogl膮da膰 w jasnym 艣wietle 偶ar贸wki, ale na pewno takie, kt贸rych nie chcielby艣my utraci膰.

Data premiery: 2016

Nuty zapachowe:
Nuty g艂owy: indyjski tatarak, pieprz z Malabaru, kolendra z Maroka, egipski papirus
Nuty serca: 偶ywica labdanum z Andaluzji, absolut czystka z Andaluzji, absolut chi艅skiego osmantusa, absolut r贸偶y tureckiej
Nuty bazy: wanilia z Meksyku, akord oudu, kadzid艂o franko艅skie z Omanu, ja艂owiec

Sandor 70’s

Sp贸jrzcie w list臋 nut. Tym razem zamiast akord贸w opisanych w kolejno艣ci rozwijania si臋 nia sk贸rze, dostajemy same aromaty: sk贸r臋, tabak臋 i… sk贸r臋. Oraz odwo艂anie do lat siedemdziesi膮tych w tytule utworu.

Sandor 70’s przywo艂ywa膰 ma atmosfer臋 znanego barcelo艅skiego baru, w kt贸rym aromat dymu miesza si臋 z zapachem wytwornych sk贸rzanych foteli. Dla mnie jest czym艣 zdecydowanie lepszym, ni偶 zakopcony bar.

Po pierwsze jest podr贸偶膮 w czasie – wypraw膮 w lata siedemdziesi膮te, a mo偶e osiemdziesi膮te ubieg艂ego wieku. Wyra藕nie animalny aromat sk贸ry z艂o偶ony z zawiesistym akordem kwiatowym i charakterystycznym dla temtej epoki akcentem dymnym, znanym doskonale z Obsession Calvina Kleina, Youth Dew Est茅e Lauder czy Opium YSL, bezb艂臋dnie identyfikuje inspiracje. I daje kompozycji ten dekadencki retro sznyt, z kt贸rym kojarz膮 nam si臋 perfumy z tamtych lat.

Billie Holiday na fotografii Hermana Leonarda

Copyright Herman Leonard Photography, LLC Herman Leonard

Sk贸ra i kwiaty; tyto艅 w sk贸rzastrych, ob艂臋dnie aromatycznych li艣ciach; korzenne przyprawy i ta niezwyk艂a, cielesna s艂odycz daj膮ca retro perfumom nieoczywist膮 i zarazem totalnie erotyczn膮 zmys艂owo艣膰.

Stworzenie takich perfum w drugiej dekadzie XXI wieku to nie lada odwaga. To, co niegdy艣 istnia艂o w mainstreamie – dzi艣 nawet w niszy brzmi niezwykle, odwa偶nie, wyzywaj膮co. I wymagaj膮co.

Jeszcze ciekawsze jest to, 偶e ten w艂a艣nie typ kompozycji – w wieku ubieg艂ym i w czasach (s艂usznie) minionych, dedykowany by艂 kobietom. Wsp贸艂cze艣nie, kiedy granice wolno艣ci rozszerzaj膮 si臋, po Sandor 70’s si臋gn膮膰 mo偶e ka偶da p艂e膰. I niech si臋ga, bo warto!

Data premiery: 2016

Nuty zapachowe:
akord sk贸ry (w艂oska bergamotka, absolut ja艣minu, chi艅ski osmantus, absolut r贸偶y bu艂garskiej)
akord tabaki (absolut sza艂wii muszkato艂owej, cedr z Wirginii, balsam Peru, wanilia z Meksyku)
akord hiszpa艅skiej sk贸ry (paczula, wetiwer, kadzid艂o z Etiopii, absolut mchu d臋bowego)

Rose and Dragon

Ale偶 ta nazwa przemawia do wyobra藕ni!

Smok i r贸偶a – dwa symbole wywo艂uj膮ce w g艂owie feeri臋 skojarze艅 i barw. Przywo艂uj膮ce wspomnienia dziecinnych opowie艣ci wywo艂uj膮cych dr偶enie. O r贸偶y pilnowanej przez Besti臋, kt贸ra okaza艂a si臋… No wiecie. 馃檪 O r贸偶anoustej Isis dobijaj膮cej targ贸w z Apepem. O Dziewicy Maryi depcz膮cej smoka. O tym, czy r贸偶a pod innym mianem r贸wnie by pachnia艂a…

Naciskaj膮c atomizer oczekuj臋 opowie艣ci. Purpurowo – z艂otych g艂osek, kt贸rymi spisano najpot臋偶niejsze zakl臋cia. Bo r贸偶a. Bo smok.

Smok budzi si臋 o 艣wicie. Bladym, ch艂odnym, wype艂nionym 艣piewem ptak贸w.

R贸偶a si臋 nie budzi. Stuli艂a p艂atki i 艣ni o z艂otym s艂o艅cu i gor膮cym lecie, kt贸re j膮 zabije. Ale r贸偶a o tym nie wie.

Wyrazisty akord przyprawowy z艂o偶ony z mi臋kkim, omdla艂ym aromatem r贸偶anym tworzy efekt przypominaj膮cy konfitur臋 z r贸偶anych p艂atk贸w. Zapach cierpki, pozbawiony s艂odyczy, rdzawy.

Nuty kadzidlane wraz z bogatym, z艂o偶onym akordem animalnym tworz膮 duet absolutnie idealny. Ch艂odne zwierz臋 o l艣ni膮cej 艂usce. Smok. U艂o偶ony na stosie p艂atk贸w r贸偶. Zgniecionych, wilgotnych, przywieraj膮cych do 艂usek jak krople krwi.

Opowie艣膰 przewodnia tych perfum – ta oficjalna, stworzona wraz z kompozycj膮 – nawi膮zuje do walki 艣wi臋tego Jerzego ze smokiem. 艢wi臋tego, kt贸ry nawet przez Ko艣ci贸艂 Katolicki uznawany jest za posta膰 apokryficzn膮 i raczej ba艣niow膮. I je艣li Zab贸jc臋 Smoka symbolizuje w tej opowie艣ci r贸偶a, to tym razem Zab贸jca przegrywa t臋 walk臋.

www.moonscapegraphics.com

G艂臋boka baza perfum jest ciep艂a, drzewna, komfortowa. Bez r贸偶y. Je艣li by艂 tam jaki艣 Jerzy, to umkn膮艂. A smok zwin膮艂 si臋 w leniwy k艂臋bek i mruczy.

Data premiery: 2016

Nuty zapachowe:
Nuty g艂owy: perski szafran, kumin (kmin rzymski), akord poziomki, li艣cie cynamonowca
Nuty serca: r贸偶a bu艂garska, r贸偶a turecka, mi贸d manuka, kadzid艂o z Etiopii
Nuty bazy: kastoreum, akord sk贸ry, 偶ywica labdanum z Andaluzji, ambra

Macie swojego faworyta w tej kolekcji? Zapach, kt贸ry ch臋tnie przygarn臋liby艣cie do kolekcji? Albo, kt贸ry ju偶 macie…?

Udost臋pnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

9 komentarzy o “Barwy czerni – Black Collection Carner Barcelona”

    1. Klaudia Heintze

      Smok jakby troch臋 po偶ar艂 r贸偶臋, ale teraz testuj臋 perfumy, w kt贸rych r贸偶a po偶ar艂a smoka. jest jeszcze ciekawiej. 馃檪

  1. Noo, w ko艅cu si臋 doczeka艂am. Od czasu do czasu zagl膮dam na stronk臋 i za ka偶dym razem Johnny macha艂 艂apk膮 jakby chcia艂 powiedzie膰: zapomnij kobieto, nie dzisiaj, nic z tego :D.
    A tu taka niespodzianka. Z tych trzech zapach贸w znam jedynie Black Calamusa i jestem na tak.
    Zach臋cona wpisem, nie pozostaje mi nic innego, jak zam贸wi膰 pr贸bki pozosta艂ych sze艣ciu zapach贸w z czarnej kolekcji.

Dodaj komentarz

Tw贸j adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola s膮 oznaczone *

Popularne wpisy

Penhaligon’s Opus 1870

  Opus = dzie艂o Naprawd臋 Zaczyna si臋 nutk膮 pieprzu – pierwsze wtulenie nosa w nadgarstek ko艅czy si臋 takim ma艂ym „psik”. To 艣wie偶o zmielony, czy raczej

Czytaj wi臋cej 禄