Perfumy dla szczęśliwych – Beso Feliz Beso Beach


Utożsamienie szczęścia (czy też poczucia szczęścia) z konopiami indyjskimi to skojarzenie banalne, ale trudno się go czepiać. Antydepresyjne – czyt też odstresowujące działanie konopi zostało potwierdzone, tetrahydrokannabinol na większość ludzi tak właśnie działa.

Dla porządku dodam, że THC ma kilka odmian i halucynogenne działanie ma -trans-Δ9-tetrahydrokannabinol obecny w konopiach indyjskich, a nieobecny w konopiach siewnych, z których wytwarzane są dostępne na półkach sklepowych olejki, napoje, słodycze itp.


Zawartość THC w perfumach jest tak niewielka, że bez względu na to, których konopi by nie użyto – prawdopodobieństwo bezpośredniego wpływu zawartego w płynie THC na samopoczucie jest właściwie żadne.

Pośrednio natomiast samo skojarzenie z konopiami i sytuacjami, w których ich używamy może poprawiać humor. Bo użytkownik rekreacyjny konopie indyjskie będzie kojarzył z zabawą i rozrywkowym towarzystwem.


Konopie w Beso Feliz są. I zauważamy to natychmiast po rozpyleniu perfum na skórę. A raczej prawie natychmiast, bo pierwszy wyskakuje rabarbar. Nuta zapachowa, która – przynajmniej dla mnie – jest pewniakiem w kategorii lekkich poprawiaczy humoru.

Świeży rabarbar spożywa się umiarkowanie komfortowo. Jest zazwyczaj okrutnie kwaśny i włazi między zęby. Ale zapach… zapach ma najpiękniejszy na świecie. 💚

Zaczynamy więc od rabarbarowego uśmiechu, a potem wchodzi świeże zioło. Zieloniutki, niepalony susz. Łagodny, nieprzesadnie dosłowny aromat zawieszony między urodą a nieurodą. Bo konopie to mają do siebie, że jedni lubią, a inni wcale. I z zapachem jest tak samo. 😉


Po chwilach kilku zaczynamy zauważać miło owocowy pieprz, sianko  i gdzieś bardzo, bardzo nisko przy skórze miłą triadę róża + sianko + wetiwer.

I już. Nic wielkiego się w tej kompozycji nie dzieje, ale skłamałabym, gdybym napisała, że oczekiwałam perfum dramatycznych.
Oczekiwałam, że perfumy sieci baskijskich restauracji będą przyjemne, pogodne i łatwe. I takie właśnie są. I takie być powinny.

Data premiery: 2022
Projekcja: przeciętna
Trwałość: mocno niespecjalna

Nuty zapachowe:
Nuty głowy: kanabis (konopie indyjskie), rabarbar, czarna porzeczka, różowy pieprz
Nuty serca: siano, szałwia muszkatołowa, pieprz z madagaskaru, olejek różany
Nuty bazy: wetiwer z Jawy, paczula, benzoes, piżmo

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

10 pytań

Lubię tagi. Każdy odbieram jako wielkie wyróżnienie i przyjmuję ze szczerym wzruszeniem. Kiedyś okropnie się ich bałam. Obawiałam się, że zmniejszają wartość bloga, że nie

Czytaj więcej »

Nasomatto Hindu Grass

. Znając już całkiem sporo kompozycji Alessandro Gualtieriego (właściwie wszystkie stworzone dla Nasomatto z wyjątkiem Narcotic Venus, która w składzie ma tuberozę i jaśmin więc

Czytaj więcej »

Armani Privé Ambre Soie

. Przy okazji recenzji Cedre Olympe wspomniałam o tym, że najpiękniejszymi zapachami linii Privé są dla mnie Bois d’Encens i Ambre Soie. Ponieważ z Bois

Czytaj więcej »