Przegapiony jubileusz czyli 5 lat minęło jak jeden dzień i importowana zabawa blogowa

Nie pamiętam już, przy jakiej okazji pisałam, że nie przywiązuję wielkiej wagi do rocznic, jubileuszów i świąt i zwykle o nich zapominam. Zdarzyło mi się kiedyś odebrać telefon z życzeniami, grzecznie złożyć życzenia wzajemne, po czym dowiedzieć się, że właśnie mam urodziny. 🙂 Czemu o tym piszę? Bo Pirath. Pirath to człowiek, który w ciągu […]

Przegapiony jubileusz czyli 5 lat minęło jak jeden dzień i importowana zabawa blogowa Czytaj więcej »