Perfumeryjne ekstrema
. Dziś post częściowo obrzydliwy. Omijałam dotychczas ten temat, staram się bowiem nie szukać tanich sensacji, perfumiarstwo „naturalistyczne” zdobywa jednak coraz większą popularność i pora chyba napisać słów parę o perfumach „opowiadających” ludzkie ciało w sposób dosłowny, pozbawiony poetyckich metafor i symbolizmu. Jak Marsjasz w wierszu Zbigniewa Herberta: A w istocie opowiada Marsjasz nieprzebrane […]
Perfumeryjne ekstrema Czytaj więcej »