Serge Lutens Fourreau Noir
Czyli psinco w kilku zdaniach Bo co można powiedzieć o zapachu na podstawie woskowej próbki? Psinco. I ten wpis, to jest właśnie dokładnie tyle. Nie pojmuję polityki Salonów Shiseido. Nie jarzę, dlaczego, skoro wysyłają człowiekowi zaproszenia na premiery i prezentacje (oczywiście u nich, na miejscu, w Paryżu), to czemu u licha nie mogą zamiast bezsensownego […]
Serge Lutens Fourreau Noir Czytaj więcej »