Niespodziewana radość

Z wielką przyjemnością włączam się do jednej z licznych zabaw bloggerów.

Autorka pięknych i niezwykłych fotografii publikowanych na blogu Jednym Okiem, który z przyjemnością obserwuję od dłuższego czasu uznała mnie za godną wyróżnienia:


Bardzo dziękuję, Magdo!

A ponieważ tradycją jest przekazywanie takiego wyróżnienia dalej, z przyjemnością dzielę się tym zaszczytem mnożąc wyróżnionych.

Najpierw perfumeryjnie, nie może być inaczej.

Nathan Branch
Po pierwsze chciałabym jeszcze raz zwrócić uwagę na blog Nathana Brancha, na którym znajdujemy nie tylko recenzje zapachów i nowinki ze świata sztuki wszelakiej, ale także niesamowite zdjęcia flakonów perfum popularnych i całkiem unikatowych – wszystkie wykonane z wielkim artyzmem i znajomością sztuki fotograficznej.
First I would like make one more note about the blog writen by Nathan Branch, where we can find not only perfume reviews and news from the world of broadly defined world of art, but also amazing photos of both: popular and uniqie perfume bottles – all taken with great skills and artistic merit.

Co w nosie kręci
Nie mogę inaczej. Po prostu każda możliwa nagroda z tego miejsca musi pójść do Elve, której blog czytałam jak księgę czarów wówczas, kiedy jeszcze nic prawie nie wiedziałam o perfumach i która to księga ma mnie w swej mocy nadal.
Larmes du Phenix
Prywata. Nie silę się tu na obiektywizm. Blok Favkes padł był czas temu jakiś, lecz ja wciąż mam nadzieję, że zmartwychwstanie jak Feniks właśnie i niniejszym daję dowód na to, że nie zapominam…

Wyróżnienia niezwiązane z tematyką bloga też będą trzy. Każde z innej bajki.

Zacznę od kobiet:
Obserwuję, piszę, myślę – blog Goldenrose
Niezwykłe podejście do PR, marketingu i życia w ogóle. Niespotykane połączenie ostrego jak brzytwa umysłu z niesamowitą, pełną życzliwości i ciepła osobowością.
Blog mądry i błyskotliwy. Dokładnie jak Autorka.

Aspołeczna.pl
Za odwagę i bezkompromisowość podaną w lekkim stylu.
Aga (Autorka) walczy z wciąż opierającymi się rozumowi realiami z ironicznym uśmiechem, a Jej posty są świetnym przykładem na to, że „sarkazm to najniższa forma dowcipu, za to najwyższa forma inteligencji„. I czyta się z przyjemnością, bez szczękościsku.
I last but not least:
Vslv’s World – Fashion vs. Style

Tu miałam pewien kłopot, bo Vislav prowadzi niejednego bloga i przyznaję, że kusiło mnie, by umieścić tu wszystkie. Ostatecznie zdecydowałam się na blog szafiarski. Wcale nie dlatego, że to tematyka najbliższa moim zainteresowaniom (bo tak nie jest), lecz dlatego, że notki na Fashion vs. Style są chyba najbardziej osobiste. I dlatego, że w tej kategorii blog Vislava jest absolutnie wyjątkowy.
Polecam jednak także Jego blog fotograficzny: Vslv’s World – Świat według Vislava

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

1 komentarz o “Niespodziewana radość”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

Michael Storer Djin

. Recenzja kąpielowa z przypadkowym podtekstem 😉 Początkowo storerowski Djin to względnie składny, dość ostry orient z dziwnie kwiatową nutą. Nietypową, bo nie jest to

Czytaj więcej »