Dobre wieści - odkryłam nowe źródełko. :)
Niby drobiazg, a jednak chcę się z Wami podzielić radosną nowiną:
LuckyScent ma córkę.
Ja wiem, jak to brzmi, ale to firma - córka, czy też strona - córka.

IndieScents, bo o niej właśnie mowa oferuje zapachy z niższej, niż na Lucky półki cenowej - między innymi Tokyo Milk, Sarah Horowitz Parfums, Sonoma Scent Studio, Joya, Illari, czy większe pojemności zapachów Smell Bent. Ceny nadzwyczaj zachęcające.
Można także zamawiać próbki 1 ml spray.
A wszystko to, jak tuszę, bez obniżenia jakości obsługi.
Zachęcam do przejrzenia oferty i... Nie wiem, jak Wy, ale ja już planuję zakupy. :)
Pełny adres: www.indiescents.com
LuckyScent ma córkę.
Ja wiem, jak to brzmi, ale to firma - córka, czy też strona - córka.

IndieScents, bo o niej właśnie mowa oferuje zapachy z niższej, niż na Lucky półki cenowej - między innymi Tokyo Milk, Sarah Horowitz Parfums, Sonoma Scent Studio, Joya, Illari, czy większe pojemności zapachów Smell Bent. Ceny nadzwyczaj zachęcające.
Można także zamawiać próbki 1 ml spray.
A wszystko to, jak tuszę, bez obniżenia jakości obsługi.
Zachęcam do przejrzenia oferty i... Nie wiem, jak Wy, ale ja już planuję zakupy. :)
Pełny adres: www.indiescents.com
ooooo świetne wieści;)
OdpowiedzUsuńCzyż nie?
OdpowiedzUsuńBędę skręcać zakupy, jak nic!
No fajne źródełko :D Tokyo Milk mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńTo ja czekam z utęsknieniem i pustym portfelem:D
OdpowiedzUsuńA mnie kusi piernikowy Smell Bent,ale który to - nie mam bladego pojęcia:D
Mnie zaś korci Incense Pure Sonoma Scent Studio i Incensed Smell Bent właśnie. Oraz kilka innych, jak Winter Woods też SSS, czy FvsS No. 6 Joya.
OdpowiedzUsuńBędą zakupy jak nic...
Skarbku, piernikowy Smell Bent to Elf-Fulfilling Prophecy. Hungry Hungry Hippies to dla mojego nosa brownies z konopiami. :)
I jeszcze Desperado SB oraz Roots Sarah Horowitz...
OdpowiedzUsuńTo chyba jakieś szaleństwo będzie a nie zakupy :D
OdpowiedzUsuńO! Jaka miła perspektywa :)
OdpowiedzUsuńJesień nadciąga nieubłaganie, a taki Winter Woods jawi się kusząco...
Dominko, szaleństwo będzie, ale niewielkie. Rozważam rozdrapanie na cząstki kilku niedostępnych w Polsce flakonów. Tak mniej - więcej, jak zrobiłyśmy to z Tildą (której, nota bene, chcę więcej - dużo więcej).
OdpowiedzUsuńMagdo, rezerwować Ci miejsce na jesiennych zakupach? :)
ooo dzięki za podpowiedź Sabb:) Sabb i mnie rezerwuj miejscówkę- proszę ładnie:)
OdpowiedzUsuńA Winter Woods będę miała w przyszłym tygodniu,więc jak czas jeszcze do tych zakupów to mogę Ci podesłać próbkę:)
PS.Na więcej Tildy też bym się skusiła.
Bardzo proszę!
OdpowiedzUsuń(Tylko kłopot będę mieć z kontaktem mailowym, bo 14go wyjeżdżam na dwutygodniowe wakacje :/
Myślałaś już wstępnie o jakimś terminie?)
To co? Ktoś chce rozbierać Smell Bent? :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się platonicznie w Incense, fiołku i nimfie >:D
Skarbku, jest jeszcze trochę czasu, możemy poczekać. A Po Tildę chyba do Wawy skoczę.
OdpowiedzUsuńMagdo, a na kiedy by Ci pasowało? Październik?
Na razie nasmaruje do nich maila z pytaniem o koszt przesyłki.
Brałabym Incense Pure i Winter Woods SSS pewnie, na 100% Incensed Smell Bent i raczej także Roots SH i może Desperado...? Lista do uzgodnienia, kiedy poznam warunki przesyłki.
Hisoko, gdybyśmy brały Fiołka i Nimfę chciałabym obsępić Cię z mililitra każdego. Ok?
Oby okazało się, że limit wynosi 500$ na paczkę.... Wtedy damy czadu. :)
jeszcze nie wiem jak będę 'stała z kasą' [tzn. kiedy i co będę chciała zamawiać], ale jak będę coś brała , to możesz na mnie liczyć ;)
OdpowiedzUsuńPaździernik byłby idealny. Z góry dziękuję!
OdpowiedzUsuńJa zakupów nie planuję ale chętnie przeczytam o nowych wrażeniach, jeśli rzecz jasna planujesz zaopatrzyć się w zapach, którego jeszcze nie recenzowałaś. :)
OdpowiedzUsuńHisoko, Magdo - w takim razie odgrzebiemy temat w październiku. Może sprawię sobie coś na Szczodre Gody...
OdpowiedzUsuńLeft Side of the Moon - no właśnie wyjątkowość tego źródełka polega na tym, że można w nim zaczerpnąć wód, do których dostęp był dotychczas szalenie trudny. Dlatego tak się palę do "czerpania". :)))
Z checia dolacze do zakupow:)Pamietaj o mnie w razie akcji:D
OdpowiedzUsuńJasne, pamiętam. Pażdziernik.
OdpowiedzUsuńSkarbek
Magda
Hisoka
Hexxana
i ja :)
Na razie tropię stronę SSS - tam próbki wychodzą taniej i jest większy wybór, ale może IndieScents poszerzy ofertę...