grudzień 2010

Perfumy w prezencie – dobry pomysł?

 . Zbliżają się Święta, z których popkultura uczyniła festiwal zakupów i nieumiarkowania. Oraz kiczu, ale to akurat przypadłość, która dotyka nieomal wszystkiego, co przemieli młyn komercji. Z okazji nadchodzących świąt pozwolę sobie podjąć temat, który w mailach od Was przewija się systematycznie, a jednocześnie nie wymaga testów (mój katar powoli mija, wciąż jednak nie bardzo […]

Perfumy w prezencie – dobry pomysł? Czytaj więcej »

Dlaczego „alternatywa” nie zawsze oznacza wybór?

Dziś zapraszam do przemyśleń, dzięki którym może nie zapomnicie o mnie przez parę następnych dni, kiedy będę milczeć. O podróbkach pisałam już raz, w temacie „Jak uniknąć zrobienia śmierdzącego interesu na Allegro?„. Tym razem będzie o podróbach z pomysłem, wspartych pokrętną ideologią, która zwieść może nawet naprawdę bystre osoby. Po pierwsze i najważniejsze: kopiowanie cudzych

Dlaczego „alternatywa” nie zawsze oznacza wybór? Czytaj więcej »

Anomalie kolorystyczne Montale cz. 2: Blue Amber

 . Drugą, po Red Vetyver, niezwykłą kolorystycznie propozycją Montale jest Blue Amber. Niejednokrotnie zastanawiałam się, czy postrzeganie ambry jako zapachu bursztynowego wynika bardziej ze zbieżności nazwy, czy z rzeczywistej „bursztynowości” jej aromatu.  W końcu sprawdziłam: topiony i palony bursztyn pachnie inaczej, a jednak skojarzenie mam tak silnie wprasowane w świadomość, że eksperyment go nie zmienił.

Anomalie kolorystyczne Montale cz. 2: Blue Amber Czytaj więcej »