Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo – Santal Tislit Maison Incens

  Sandałowiec to jedna z moich ulubionych nut. Perfumy z sandałowcem w tytule to przynęta, na którą łapię się zawsze i… rzadko żałuję. Bo zapach sandałowca jest piękny, kompletny i krągły. Zarówno łagodny sandałowiec indyjski, jak i bogatszy australijski – wyciągnięte do przodu praktycznie gwarantują kompozycję ciepłą, komfortową i po prostu ładną. Po Santal Tislit […]

Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo – Santal Tislit Maison Incens Czytaj więcej »