Chanel

Chanel No.5 Eau Premiere – perfumy w kontekście

Kontynuując rozpoczęty we wtorek wątek, dziś wścibiam nos w Premierowy remake legendarnego Chanel No.5.   Dawno temu, w podsumowaniu perfumeryjnego roku 2008 pisałam, że Eau Premiere uważam za zapach udany. I nie zamierzam się z tego wycofywać. Choć oczywiście nieuniknione jest postawianie pytania o sens tworzenia perfum piątkopodobnych, skoro Piątka jest takim oszałamiającym sukcesem i […]

Chanel No.5 Eau Premiere – perfumy w kontekście Czytaj więcej »

Chanel No.5 z (szerokiej) perspektywy perfumeryjnego ekscentryka

Legenda mówi, że skład Piątki jest częściowo wynikiem przypadku. Pochodzący z Rosji Ernest Beaux, były żołnierz Białej Armii walczący z Bolszewikami w obronie upadającego caratu, przyjaciel znanego na europejskich salonach z rozrywkowego stylu życia arcyksięcia Dymitrija Pawłowicza został przedstawiony wielkiej Coco (która sama w sobie jest postacią barwną i szalenie kontrowersyjną) podczas pobytu na Francuskiej

Chanel No.5 z (szerokiej) perspektywy perfumeryjnego ekscentryka Czytaj więcej »

Poważne rozważania i perskie oko na torcie

Zadumałam się. Nad kondycją sztuki we współczesnym świecie. Nad tym, jak bardzo ulega ona komercjalizacji, jak skutecznie sprowadzana jest do roli produktu mającego zadowolić możliwie szerokie masy klientów. Tak – klientów, nie miłośników, nie koneserów, nawet nie odbiorców. Moje wnioski nie są wcale odkrywcze: o tym, że upowszechnienie kultury prowadzi do komercjalizacji piszą kulturoznawcy od

Poważne rozważania i perskie oko na torcie Czytaj więcej »