2008-08-01

Diptyque L’Eau Trois

Favkes – dla Ciebie 🙂 Drzewna doskonałość – doskonała drzewność Wyobraź sobie, że wchodzisz do starej, drewnianej cerkiewki… Popychasz drzwi z grubych desek, słyszysz skrzypienie zawiasów, wchodzisz w półmrok. Czujesz zapach drewna, kadzidła, skupienia. Jest pusto. Ostatni wierni wrócili do domów tulić dzieci i ścielić łóżka. Wybierasz klęcznik blisko ciemnego od wosków i dymu ikonostasu, […]

Diptyque L’Eau Trois Czytaj więcej »

I Hate Perfume Revelation

Kiedy kupiłam Revelation IHP była zima. Stwierdziłam wówczas, że początek miły, ale rozwinięcie raczej rozczarowujące. A jednak… To, co się z tym zapachem stało latem, w cieple – naprawdę zasługuję na uczciwe odszczekanie wszelkich chłodnych opinii z chłodnych dni. Objawienie Zapach zaczyna się dokładnie tak, jak podano w opisie: świeżą, pogodną, choć nieco dziką figową

I Hate Perfume Revelation Czytaj więcej »

I Hate Perfume Cedarwood Tea

Herbata przy kominku Cedarwood Tea to kolejny zapach Charlesa Brosiusa, który jest dokładnie tym, czym, zgodnie ze swoją nazwą, być powinien. Otwarcie Cedrowej Herbatki IHP to… po prostu herbata. Sypkie listki czarnej, szlachetnej herbaty wprost z suszarni. Bez wynikającego z długiego przechowywania dodatku kurzliwych cieni czy cierpkiego nalotu. Tak świeże, że zachował się w nich

I Hate Perfume Cedarwood Tea Czytaj więcej »

I Hate Perfume Russian Caravan Tea

Czym właściwie jest Russian Caravan Tea, czyli herbata rosyjskich karawan? Otóż wedle relacji historyków i pamiętnikarzy najważniejszymi napojami w carskiej Rosji były herbata i wódka. Z produkcją wódki radzili sobie Rosjanie we własnym zakresie (jako i radzą sobie obecnie), niestety, z herbatą sprawa jest trudniejsza. Nie sposób destylować jej z przemarzniętych kartofli w ramach sprytnego

I Hate Perfume Russian Caravan Tea Czytaj więcej »

I Hate Perfume Burning Leaves

  Christopher Brosius to niezwykła osobowość w perfumiarskim świecie. Najpierw dał się poznać jako twórca zapachów takich jak Dirt, czy Snow będących prawdziwymi perłami w ofercie Demeter Fragrance Library. Kiedy odszedł z Demeter by założyć własną firmę nikt nie oczekiwał, że będzie to firma produkująca zapachy zwyczajne. Szczególnie po tym, jak ekscentryczny nos zadeklarował, że

I Hate Perfume Burning Leaves Czytaj więcej »

Składak trojański – Comme des Garcons Monocle Scent One: Hinoki

  Kiedy zabieram się do pisania recenzji (albo jakiegokolwiek innego tekstu) zwykle największy kłopot mam z zagajeniem. Od czego by tu zacząć, żeby było do rzeczy, żeby wprowadzało w temat i jednocześnie skupiało uwagę? Fajnie by też było, gdyby choć czasem to zagajenie brzmiało oryginalnie. Tym razem nawet gdybym tu pękła nad klawiaturą, zagajenie nie

Składak trojański – Comme des Garcons Monocle Scent One: Hinoki Czytaj więcej »