Ostatni poniedziałek – przypomnienie o konkursie fotograficznym

Kochani, przypominam, że dziś ostatni dzień na nadsyłanie zdjęć konkursowych.

Do wygrania przepiękny flakon Queen Secret Ramon Molvizar

Szczegóły tutaj: KLIK

Ja już wiem, że za nic nie zdecyduję się na wybór jednej, zwycięskiej fotografii. Dlatego poproszę Was o pomoc. Jutro na Facebookowej stronie Sabbath of Senses pojawi się galeria zdjęć. Będziecie mogli głosować na najpiękniejsze fotografie za pomocą przycisku „lubię to”. Autor najbardziej „lubianego” zdjęcia otrzyma nagrodę.

 

A ja nerwowo kombinuję, jakie by tu dodatkowe nagrody wymyślić… Ciężki jest los człowieka o miękkim sercu. 🙁

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
Email

11 komentarzy do “Ostatni poniedziałek – przypomnienie o konkursie fotograficznym”

    1. Klaudia Heintze

      Stworzę jeden album, żeby wszystkie zdjęcia pojawiły się jednocześnie i żeby nie było pod nimi autorów.

      🙂

  1. Znając życie galeria będzie pełna wspaniałości. Swoją drogą ciekawie będzie zobaczyć czym pachną Twoi czytelnicy 🙂

  2. Świetny pomysł, o ile przy każdym od liczby głosów odejmiesz znajomych tej osoby. Tylko tak by było fair.

    1. Też o tym myślałam, przyznaję. Ale oststecznie uznałam to za rozwiązanie niesprawiedliwe. po pierwsze dlatego, ze środowisko perfumomaniaków jednak się zna i utrzymuje kontakty, więc osoby z tego kręgu byłyby w tej sytuacji poszkodowane. bo to nie ich wina, że na przykład bywały na zlotach czy warsztatach i znają inne osoby odwiedzające stronę. nie możemy karać ludzi za posiadanie znajomych. 🙁
      Ja sama mam część startujących "w znajomych". To uniemożliwiłoby zagłosowanie na nich nawet mnie samej. 🙂

  3. Rozumiem wątpliwości. Sama unikam konkursów z takich powodów…

    Co do głosowania to różnie może być, skoro są i tacy, co lajki kupują, itp… Ale jak uważasz. 🙂 Jak dla mnie nie chodzi o wygraną, ale o zabawę i pomysły. Ciekawie się patrzy, czym pachną czytelnicy SoS. 😉 (Sama wrednie zasłoniłam nazwy, żeby nie było, hehe… 😉

    1. Uno, ano są nieuczciwi ludzie na świecie. Są ludzie, którzy oszukują, kupują lajki, kłamią. Ale ja wierzę, że tu ich nie ma. W konkursie wzięli udział praktycznie sami zaprzyjaźnieni czytelnicy. Ludzie z naszego, pachnącego grajdołka. Nie lękam się przekrętów.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne wpisy

Niewierni u drzwi! Agonist Infidels

Najpierw słów parę o samym projekcie. Agonist to szwedzka firma reklamująca swoje zapachy jako „nieskazitelne”, czyli wykonane z najczystszych, nieprzetworzonych komponentów. Ich niezwykła olfaktoryczna przejrzystość

Czytaj więcej »