Pachnieć jak sierota – L’Orpheline Serge Lutens
L’Orpheline to dziwne imię dla perfum. Zanim poznałam zapach, poszukiwałam klucza do pomysłu. Do koncepcji perfum nazwanych „Sierotą”. Kadzidło i piżmo kojarzyły mi się z katolickimi ochronkami – sierocińcami prowadzonymi przez zakonnice w wykrochmalonych czepkach i fartuchach. Z czystością fizyczną i duchową. Nie będę jednak pisała o moich spekulacjach, bo sam zapach mówi wszystko. Słowem […]
Pachnieć jak sierota – L’Orpheline Serge Lutens Czytaj więcej »