* podróże

Pachnący Paryż – Muzeum Perfum Fragonard

Muzeum perfum to obowiązkowy punkt w paryskiej marszrucie każdego perfumaniaka. Tak przynajmniej nam się wydawało… Na Rue Scribe 9 dotarliśmy w deszczu. Przelotnym, typowo paryskim – z nonszalancją zmieniającym natężenie i przeplatanym równie nonszalanckimi rozpogodzeniami. Nie przeszkadzał nam, ale miło było wejść do ciepłego wnętrza z perspektywą wielogodzinnej uczty intelektualnej przed sobą.

Pachnący Paryż – Muzeum Perfum Fragonard Czytaj więcej »

Pachnący Paryż – Butik Le Labo Saint Germain

O Le Labo pisałam nie raz. Strategia promocyjna marki szalenie mi się podoba – nie tylko stylistyka flakoników, laboratoryjne etykietki i niezwykła aranżacja wnętrz butików, ale także działające na wyobraźnię przyrządzanie perfum na zamówienie i na miejscu. Szerzej pisałam o tych metodach anonsując serię recenzji City Exclusives. W tym roku miałam okazję przekonać się, ile

Pachnący Paryż – Butik Le Labo Saint Germain Czytaj więcej »

Żywi przechodnie czyli Paryż w 10 dni

W obłędnym chaosie paryskiego ruchu ulicznego spotyka się dwa rodzaje przechodniów: spieszących się i nieżywych – twierdził reżyser Jean Renoir. My należeliśmy do pierwszego rodzaju. Owszem, mieliśmy w planach niespieszne przechadzki i leżenie na trawnikach. Ale jakże tu przechadzać się i wylegiwać, kiedy tyle jest do zobaczenia?! Troszkę poleżeliśmy. Jakieś pół godziny w trzech turach.

Żywi przechodnie czyli Paryż w 10 dni Czytaj więcej »

Fotorelacja z Museu del Perfum w Barcelonie

Dziś mam dla Was gratkę nie lada. Piękną, obszerną fotorelację z Museu del Perfum, którą specjalnie dla nas przygotowała Beata Drabikowska – Śniadała. Beato – dziękuję! Bez dalszych wstępów oddaję bloga w ręce Beaty. Museu del perfum powstało w 1961 roku, znajdziemy w nim około 5000 perfum pochodzących z wielu kultur. Kolekcja zapachów oraz flakonów

Fotorelacja z Museu del Perfum w Barcelonie Czytaj więcej »