Diptyque Tam Dao
Dziś w ramach płodozmianu coś prostego: Pandao Oto dowód na to, że zapach wcale nie musi być skomplikowany, by być pięknym. Tam Dao to zapach
Dziś w ramach płodozmianu coś prostego: Pandao Oto dowód na to, że zapach wcale nie musi być skomplikowany, by być pięknym. Tam Dao to zapach
Kiedy byłam dzieckiem, dziadzio czytał mi baśnie. Po wielokroć te same. Nawet, kiedy już znałam je na pamięć. W wielkim tomiszczu, które było moją pierwszą
Światło dzienne ujrzał właśnie kolejny świetny projekt Geralda Ghislain – twórcy marek Histoires de Parfums, Scent of Departure i Alice and Peter. Make Perfume Not
9 komentarzy o “Wigila recenzji. :)”
La Fin du Monde 😉
Trafiony, zatopiony! Brawo! Wiwat! :)))
To jeszcze kupon leć wypełnić, Lotto znaczy się 🙂
Moniko, to nie był ślepy traf. Edpholiczka wiedziała po prostu. Analiza danych. 🙂 Wiedza jest lepsza, niż szczęście.
Prosto i pięknie. 🙂 Pozdrawiam, odpoczywaj skutecznie. M.
Usunęłam zagajenie. Uznałam, że głupio się tłumaczyć z poezji. 🙂
Dziękuję.
Spróbuję odpoczywać. :/
Esencja 🙂
Należałam kiedyś do grupy poetyckiej. Młoda, gniewna, awangardowa. Nasz mentor niemiłosiernie masakrował nam teksty. Brał taki rozbuchany, młodzieńczy wiersz i wycinał z niego jedną trzecią tekstu. Bez szkody dla wiersza. A kiedy protestowaliśmy, pytał czy ufamy naszym czytelnikom. 🙂
To uczy dyscypliny. 🙂
Czytam 'jedną trzecią' myślę trzy czwarte..heh matma i ja. I wtedy pomyślałem że niezły z niego master był ale chyba jednak był bo czytając twoje wpisy… Ty wiesz;-)