Diptyque Eau Lente
. No i mamy trzecie perfumeryjne nawiązanie do Aleksandra Wielkiego w moim ogródku. Plącze mi się ten Macedończyk po wyobraźni. Nie tylko perfumeryjnej, ale także muzycznej i literackiej, o czym wspominałam przy okazji recenzji Fire From Heaven I Hate Perfume i, całkiem niedawno, Iskandra Parfum d’Empire. A, zapomniałam o niesławnej adaptacji filmowej, którą pewien mój […]
Diptyque Eau Lente Czytaj więcej »