Zgodnie z obietnicą dziś rozstrzygam konkurs o kompletny zestaw próbek Ramon Molvizar : 11 zapachów, 33 ml perfum.
Zestaw wędruje do Dominkib. Gratuluję!
Ponieważ chętnych było bardzo wielu, postanowiłam ufundować nagrodę pocieszenia w postaci pięciu próbek z moich zasobów. Wygrywa je Zaczarowany Pierniczek. 🙂
Operację przeprowadzimy jak zwykle: proszę o maila, w odpowiedzi podam dziesięć lub więcej propozycji, z których wybierzesz sobie pięć interesujących Cię zapachów.
Wybaczcie ciszę na blogu.
Pracuję nad wywiadem. Idzie mi opornie nieco, bo po forsownym weekendzie ciągle jestem w kiepskiej formie. Ale nie obijam się.
18 komentarzy o “Rozstrzygnięcie konkursu Ramon Molvizar”
Domi, tak się cieszę, gratuluję ci! :***
Pierniczku, tobie też, gratulacje 🙂
Kamilko, Sabb dziękuję 😀 Jakąś mam szczęśliwą passę 😀 Drugi raz w życiu wygrałam! Ale się cieszę 🙂
Dominko, gratuluję raz jeszcze. Adres ten sam?
tak, ten sam 🙂 Już maila zdążyłam napisać 😀 Gęba mi się cieszy no!
O bogowie! Alez jam mam kadzidlane szczęcie ostatnio, najpierw odlewka L'eau Trois, a teraz 5 próbek z kolekcji osoby o najpiękniejszym kadzidlano-drzewnym guście 🙂
Mail wysłany, dziękuje ci za ufundowanie tej dodatkowej nagrody 😀
Pierniczku, z tego jasno wynika, że kadzidła są Ci pisane. Pędzę czytać maila.
Odpocznij trochę:*
Skarbku, odpoczywanie jest nudne. Chyba, że odpoczywanie czynne. Mecza bym zagrała… (U nas mówi się zagrać "mecza", nie mecz ;))
Zaczarowany Pierniczku – nie dotarł mail. 🙁
widać miałam jakieś problemy z konfiguracją outlooka, przypomnij mi wiec jaka jest końcówka twojego maila, bo pamiętam tylko pierwszą część? można do ciebie napisać tylko przez outlooka?
pierniczek
Gratuluję Wam, dziewczyny! 🙂
Sabb, a w co byś mecza zagrała (a nas to kolokwializm, choć coraz częstszy)? Tak z ciekawości…
I też Ci mejla wysłałam, jeśli już o tym mowa. 🙂
już znam twój adres, właśnie odkryłam nową funkcje "kopjuj adres.." jak zwykle w pore 😀
pierniczek
Gratulacje dla wygranych 😀 !
To odpoczywaj czynnie;) Zagraj mecza:)
Zaczarowany Pierniczku, wiadomość dotarła, odpisałam. 🙂
Wiedźmo, w nogę, a jakże. Grywam też w kosza, ale z moim wzrostem bardzo trudno jest grać lepiej niż byle jak. :]
Na maila odpisałam, a jakże. 🙂
Teziak. :*
Skarbku, w sumie masz rację. Powinnam wziąć zadek w troki, skrzyknąć kumpli i zagrać. Póki pogoda sprzyja. 🙂
Gratulacje dla szczęśliwców 😉
Powodzenia zycze z wywiadem i pozdrawiam… M
Gratuluję nagrodzonym!
(I Autorce – konkursu i rozwoju bloga).
Powodzenia z wywiadem!