Pudełeczko skarbów z Yasmeen wędruje do...


Dziś króciutko:


Pudełeczko od Perfumerii Yasmeen wraz z zawartością wygrywa:

Maria, która ma kota. :)

 

Mario, gratuluję i proszę o przesłanie listy zapachów oraz adresu na: blog@sabbathofsenses.com.

O adresy proszę także osoby, które wykazały się refleksem i załapały na próbki Acqua di Firenze.

Wszystkim dziękuję za zabawę i zapraszam na kolejne rozdania.

Komentarze

  1. Witam Serdecznie...:)... przepraszam, że "z innej beczki"...ale mam pytanie, które nurtuje mnie od lat.
    Czy chcąc wejść w posiadanie dzieł Pana Oliviera D. w Polsce jesteśmy skazani na Państwa Missalów... ? Czy nie ma możliwości zakupu w/w woni taniej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Terrenoire, zawsze można zamówić flakony ze sklepu internetowego. Ja swoje pierwsze flakoniki Durbano zamawiałam z Luckyscent - anie nie ze względu na cenę, ale dlatego, ze jeszcze ich w Polsce nie było. Teraz tego nie robię, bo różnica cenowa nie jest warta zachodu. Niestety, perfumy niszowe mają to do siebie, że trudno je nabyć w sieci po cenach znacząco niższych, niż te sklepowe. :(

      Usuń
  2. I tu jest BÓL... bo mam już dosyć "odlewek"... łyknąłbym Czarnego Kamyka sete... bo to moja ukochana woń... obok Gutka Pierwszego. Zatem poczekam jeszcze jak Gutek nabierze mocy w sieci(mam dwie 100... :) ) to ożenie jedenego... i może pojawi się szanasa zakupu 100 ml CZarnego... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, bardzo się cieszę. Dzięki wszystkim za gratulacje! No teraz czeka mnie wyzwanie. Po pierwsze wybór, po drugie opisanie tego co wybiorę! Mam kota - przyznaję. ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. To Wy sprawiacie, że to miejsce żyje. :)

Popularne posty