Profumum Roma

Fumidus Profvmvm (Profumum Roma)

. Dymiarze! Dymiarze! Ten właśnie okrzyk rozległ się w mojej głowie kiedy poznałam Fumidus Profumum Roma. Pamiętacie film pod tytułem „Wodny świat”? Pamiętacie klapę finansową Kevina Costnera, który utopił (sic!) w tym pomyśle grube miliony? I wreszcie, czy pamiętacie hałaśliwych i paskudnych dymiarzy oraz świetnego Dennisa Hoppera w roli ich przywódcy Deacona? Fumidus zdobył moje […]

Fumidus Profvmvm (Profumum Roma) Czytaj więcej »

KonFIGuracja fig

. Z okazji zbliżającego się lata wpis nietypowy. Nie jakiś szokująco obrazoburczy, lecz po prostu… letni. Od razu przyznam się, że zestawienie to nie było moim pomysłem. Nie powstałoby, gdyby nie Aszku, która najpierw zbajerowała mnie i skłoniła do niezobowiązujących, niejasnych i niepewnych obietnic, a potem dostarczyła mi sporej porcji „materiału badawczego” stawiając w sytuacji

KonFIGuracja fig Czytaj więcej »

Santalum Profvmvm (Profumum Roma)

Sandałowiec różne miewa oblicza. Bywa oleiście leniwy, bywa słodkawy, bywa nieomal goździkowo intensywny. Czasem w zapachach tworzy tylko bazę, wypełniacz przestrzeni, a czasem zdarza się zapach, w którym sandałowiec zostaje wyciągnięty do przodu, postawiony na piedestale, jak drzewne dzieło sztuki. I Santalum Profumum to jest właśnie taka rzeźba w sandałowym drewnie. Sandałowiec, który znajdujemy w

Santalum Profvmvm (Profumum Roma) Czytaj więcej »

Subiektywny ranking kadzideł

Kadzidło to jedna z moich ulubionych nut w perfumach. Jest to nuta dość łatwo rozpoznawalna i bardzo efektowna. Wbrew temu, co się powszechnie uważa, także dość różnorodna. Małe podsumowanie moich kadzi- dlanych fascynacji wyszło mi właściwie samo. Oto ono: Z głównonurtowych do głowy przychodzą mi cztery: Gucci PH – Gucio nie jest kadzidlany, lecz dymny.

Subiektywny ranking kadzideł Czytaj więcej »