Fotorelacja z warsztatów 8 marca


Witam serdecznie po spotkaniu warsztatowym z okazji Dnia Kobiet. Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w tym wydarzeniu.
  • Uczestnikom - za przybycie, uwagę i przemiłe rozmowy po spotkaniu.
  • Autorom perfumeryjnych blogów, którzy zasypywali wszystkich bloterami: Perfumoholiczce z bloga Perfumoholiczka, Pirathowi z Perfumomanii i Tezie z Perfumumbloga -  za bezinteresowna pomoc organizacyjną, wsparcie, uśmiech i za to, że są, piszą i zarażają pasją.
  • Perfumerii Luxury for Less za dostarczanie testerów i ufundowanie wspaniałych nagród.
  • Perfumerii Oryginały.com za dostarczenie testerów.
  • Fundacji Piaskowy Smok za organizację i pomysł.
  • Instytucji Kultury Katowice - Miasto Ogrodów za sfinansowanie przedsięwzięcia.
  • I oczywiście Wojewodzie Śląskiemu Panu Zygmuntowi Łukaszczykowi za zaszczytny patronat i udostępnienie pięknej lokalizacji.

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z części oficjalnej spotkania. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła zaprosić Was na kolejne warsztaty.


Witam wszystkich grzecznie.


Tuż przed spotkaniem Perfumoholiczka, Pirath i Teza studiują listy esencji i kompozycji, które należy serwować uczestnikom w odpowiedniej kolejności.



Rozpoczynamy prelekcję


 
 Pierwsze uśmiechy:



Esencje krążą żywo...






...A wykład trwa.

 



Kolejne esencje:



Kolejne perfumy:



Sprawna dystrybucja:



Wąchanie:


 I duuużo teorii wyłożonej z pasją:




I popartej wieloma przykładami - zwróćcie uwagę na to, że Perfumoholiczka, Pirath i Teza wciąż są "w biegu".


W Sali marmurowej zebrało się naprawdę wielu miłośników perfum.



Mieliśmy prawdziwe rarytasy:



W kuluarach grasowały media.


Będą relacje:



Pod koniec spotkania rozlosowaliśmy cenne nagrody: duże zestawy próbek i miniatur oraz flakon perfum marki Nejma, która wkrótce zadebiutuje na polskim rynku.


 


Po zakończeniu oficjalnej części uczestnicy mieli chwilę na indywidualne testy:


I rozmowy:





Można było zadawać pytania:


Nawet trudne:



Niepostrzeżenie zapadł zmrok. Piękny Gmach Semu Śląskiego pożegnał nas ciszą.


A ja długo pamiętała będę Wasze uśmiechy.


Dziękuję raz jeszcze.
I zapraszam ponownie. Na pewno będzie niejedna okazja.

Komentarze

  1. Ale Wam było fajnie! Zazdroszczę seredecznie! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleksandro, to prawda - było nam fajnie!
      Z Tobą byłoby jeszcze fajniej. :)

      Usuń
    2. Sabb miałaś tam w odsieczy zgrany team:) Wygląda to na fotkach bardzo profesjonalnie! Bardzo żałuję, że nie mogłam się wybrać i mam nadzieję, że ktoś pomoże Ci zorganizować coś takiego także w Warszawie!!!

      Usuń
  2. Gratuluję udanych warsztatów!

    Widać, że było wspaniale. Zazdroszczę wszystkim, którzy przybyli.
    Sabbath, życzę Ci dalszych sukcesów. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Chcę myśleć, ze te warsztaty to nie tylko mój sukces, ale krok na drodze do tego, by ludzie zaczęli postrzegać perfumy jako dzieła sztuki, nie tylko kosmetyki.
      Tak, przyznaję się - jestem idealistką. Ruszają mnie takie rzeczy. :)

      Usuń
    2. Sądzę, że dzięki Tobie wiele osób zaczyna tak postrzegać perfumy.
      Już same Twoje recenzje to sztuka.

      pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Katarzyno, nie wiem, jak dziękować. Staram się. Naprawdę robię to z miłości i takie słowa to największa nagroda za te tysiące godzin pracy włożone w bloga.

      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. To musiał być najpiękniej pachnący sejm w Polsce :) Mam nadzieję, że następnym razem będę mogła się pojawić, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi! Najpiękniej pachnący sejm w Polsce brzmi cudnie. To prawda. piękny i pachnący. I jaki uśmiechnięty. :)

      Usuń
  4. Sabbath!
    Było wspaniałe a dystrybucja pachnących bloterów była faktycznie szybka ;) I o dziwo nie wyszedłem grubo na zdjęciach!
    Fantastycznie że mogłem się z Wami spotkać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyszedłeś grubo, bo ie jesteś gruby. Do licha. teraz już wiem, co myślą ludzie, kiedy ja narzekam na tuszę. ;)

      Usuń
  5. Było w biegu, intensywnie i pachnąco - jednym słowem super! Tyle wiedzy, aromatów i przemiłych osób w jednym miejscu - dzięki Sabbath :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję także. Przyjemność po mojej stronie! :)

      Usuń
  6. Fantastyczne warsztaty! Wspomnienie spotkania do teraz budzi we mnie mega pozytywne i energetyczne emocje :)

    Sabbath, dziękuję za profesjonalizm w przygotowaniu warsztatów i czarowny klimat, który potrafisz stworzyć. I dzięki za wyjątkową dawkę inspiracji na przyszłość :-)

    Chciałabym też podziękować wszystkim Uczestnikom za współtworzenie tej pachnącej atmosfery, tylu pozytywnie zakręconych ludzi (na raz!) nie spotyka się obecnie zbyt często :-)

    Ściskam!
    beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Tylu niezwykłych ludzi w jednym miejscu to niesamowite przeżycie.
      Ja Tobie i pozostałym uczestnikom dziękuję za ciepłe przyjęcie, za fantastyczny odbiór trudnych przecież treści, za owacje na końcu i za to, że zaufaliście mi na tyle, by poświęcić swój czas na spotkanie.
      Do teraz nie potrafię przestać się uśmiechać, kiedy pomyślę o ósmym marca. :)

      Ściskam!

      Usuń
  7. Oj będzie relacja ! :)

    A to spryciarz w ogóle, zrobił mi zdjęcie, a nawet nie widziałam hehe.

    Podeśle Ci fotki, i powiesz które wybrać, ja się trochę rozpisze, rąbek tajemnicy dalszej części tylko troszeczkę odkryje, jednak za dużo nie napiszę bo to co się dzieje na afterparty zostaje na afterparty, co nie Sabbath? <3

    ~Mademoiselle Mana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na relację z "drugiej strony". Bez afterparty, zdecydowanie.
      Napiszę też tu oficjalnie - niesamowicie się cieszę, że mogłam Was poznać. :)

      Usuń
  8. Ogromnie cieszę się, że byłam. Było świetnie, profesjonalnie a przy tym lekko, dowcipnie i ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety nie mogłem uczestniczyć, ale co się odwlecze... ;)
    gratulacje dla prowadzącej i uczestników za stworzenie fajnego eventu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że "co się odwlecze...".

      Za gratulacje powinnam podziękować skromnie i napisać, że nie ma czego gratulować, ale przyznaję, ze nie mogę. Jestem szczęśliwa i dumna, że udało się nam opowiadać o perfumach w miejscu, na które zasługuje sztuka.

      Ogromnie jestem wdzięczna Fundacji Piaskowy Smok - patronat, oprawa i "kaliber" wydarzenia to ich pomysł i zasługa. I tak - mogę napisać wprost, że jestem szczęśliwa, że mogłam się dzielić swoją pasją w takiej oprawie.

      To tylko troszkę nieskromne jest, prawda? ;)

      Usuń
    2. Jak dobrze wyszło, to co tu się nie cieszyć ;).... toż to żadna nieskromność :)

      Usuń
  10. Sabb powinnaś napisac książkę. Serio. Świetnie opowiadasz. Beforka z Tezą i Pirathem który wielkodusznie przetransportował nas z Opola świetna. Same warsztaty rewelacja :). Afterparty też fajnie na tyle na ile krótko byłam. Poznałam przemiłą dziewczynę chyba Anateę która mnie bardzo ujęła bo zgarnęła mnie szybko po warsztatach i dopilnowała, żebym szybko dostała papu w knajpie przez wyjazdem. Sabb piszę to wszystko żeby powiedzieć że jesteś super i gromadzisz w okół siebie super ludzi :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anathema. Fantastyczna, silna, charakterna babka. Wielka postać w środowisku grających w RPG i LARPy. I ogólnie świetne towarzystwo do wszystkiego. Nie dziwota, że się szybko "spiknęłyście". :)

      Usuń
    2. Kurczaki i bardzo fajnie szybko chodzi( w sensie prędkości) nie miałam kompleksów ( jak zwykle) że zapitalam jak dzika w kierunku żarła :P.

      Usuń
    3. Hahaha! Polu, czy ja Ci kiedyś mówiłam, że Cię uwielbiam? :)))

      Usuń
  11. Piękne wnętrza! Znając Ciebie, wykład był fascynujący! Może kiedyś będzie mi dane wziąć udział w jednym z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo chciałabym Cię kiedyś poznać! Przy okazji warsztatów, albo bez warsztatów. :)

      Usuń
  12. Gratuluję pomysłu. Może w przyszłości również video relacja będzie. Kawał dobrej roboty wykonujecie. Życzę wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Tym razem największe gratulacje należą się Fundacji Pisakowy Smok - za pomysł właśnie, za wysiłek organizacyjny.
      Ja dzielę się pasją - robię to z radością. :)

      Usuń
  13. Sabbath gratuluję a uczestnikom warsztatów zazdroszczę... Chociaż sobie poczytam i pooglądam, a co :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Może następnym razem Ci się uda? Ludzie powiadają, że jest fajnie. :)

      Usuń
  14. Witaj KLaudia!

    Napiszę prawie to samo co u Piratha gdyż dzisiejszy dzień niezbyt sprzyja mojemu 'normalnemu' myśleniu. Aura na zewnątrz powoduje totalne rozmarzenie...więc płynę, zresztą jak zwykle :P

    Gratuluję Tobie Sabbath udanej,wspaniałej zabawy w gronie najbliższych i nie tylko. :)
    Niestety wyszło jak wyszło i nie było mnie z absurdalnych powodów, a miałem tak blisko…wrrrr. Dobrze że dzień później zagrałem z big bandem genialny koncert (zresztą z racji tej samej okazji co warsztaty) który to w mig postawił mnie na nogi w wybitnie kojący sposób.

    Na szczęście coś słyszałem o planach na maj więc tym razem nie dam d..y.

    Pozdrawiam serdecznie _narde. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję udanego koncertu. To zawsze daje popzytywną energię. :)

      Plany na maj zalezą od mojego zdrowia. Obawiam się, że mogą nie wypalić, ale nie w z winy Fundacji, tylko mojej.
      Jesli nie w maju, to kiedy indziej., to na pewno nie były ostatnie warsztaty.

      Usuń
  15. Gratuluję udanych warsztatów! Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś wziąć udział w takim wydarzeniu, w gronie takich osób jak Wy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mamy nadzieję. Zapraszam serdecznie i obiecuję dołożyć wszelkich starań, żeby było ciekawie. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. To Wy sprawiacie, że to miejsce żyje. :)

Popularne posty