Po bardzo dobrym Essence Oud, Ferrari kontynuuje kuszenie nas ekskluzywnymi nutami.
Na rynek wchodzi właśnie kolejny zapach butikowej serii marki: Ferrari Leather Essence.
Z reklamowego bełkotu, którym raczą nas marketingowcy marki wywnioskować można, że kompozycja będzie wyrazista i dość niszowa. Głównymi akcentowanymi nutami są czarna skóra i ambra. I mają one być „raw” czyli surowe, naturalistyczne.
Pełna piramida nut wygląda następująco:
Nuty głowy: bergamota, goździk (przyprawowy), gorzka pomarańcza
Nuty serca: kora cynamonowca, bób tonka, ciemny akord skórzany
Nuty bazy: paczula, drewno gwajakowca, pączki czarnej wanilii, cedr
Elegancki, 100 ml flakonik tym razem ozdobiony będzie prawdziwą skórą. W poprzednich zapachach serii Essence: Silver Essence, Essence Musk i Essence Oud flakony pokryte były lakierem samochodowym; skórą zdobione były tylko korki.
Zamierzam zabijać się za próbką.
Forevermore79, dziękuję za wiadomość!
8 komentarzy o “Ferrari Leather Essence już wkrótce”
Witaj Sabbath! Jestem Maria i od dawna zaglądam na Twój blog. Fantastycznie piszesz:-) Tylko z dodawaniem komentarzy mam nieustannie problem. Ale i tak dodam Cię do ulubionych na moim blogu. I będę czytać regularnie, nawet nie komentując:-)) pozdrawiam
PS. blog nazywa się http://www.taniec-cmy.blog.onet.pl Od dziś będzie można stamtąd do Ciebie wejsć:-)))
Dziękuję za komentarz i dodanie do blogrolla, jest mi bardzo miło. 🙂
Sabb, popraw proszę tytuł posta. Powinno być leather.
Oczywiście! Dziękuję za zwrócenie uwagi.
To literówka – w tekście jest poprawnie. 🙂
Nuty zapowiadają fajną kompozycję 🙂 Ciekawe co już napiszesz kiedy zdobędziesz próbkę 🙂
Sama jestem ciekawa, co pomyślę, kiedy zdobędę próbkę. 🙂
Obyś zdobyła ją cała i zdrowa i obeszła się bez skrajnie szaleńczych ekscesów.
Chociaż takie nuty i tak zapowiadają szaleństwo samo w sobie, a ta surowa ambra budzi balsamiczne pożądanie 😉
Prawda? Zapach rokuje, ze nie będzie nijaki. A to najważniejsze!