Coreterno

Słodki luksus – Mystic Sugar Coreterno

Mam słabość do zapachu palonego cukru. Wata cukrowa to aromatyczny raj i smakowe rozczarowanie. Za każdym razem. Nie przepadam też za lepkimi strzępkami cukrowego puchu przywierającymi do ust, nosa i rąk. Oraz unikam prostych cukrów w diecie więc… no nie jadam. Na szczęście perfumy z nutą palonego cukru, albo inaczej etylomaltolu, dają mi wszystko to, […]

Słodki luksus – Mystic Sugar Coreterno Czytaj więcej »

Kociołek niesamowitości – Hierba Nera Coreterno

  Życie jest pełne niespodzianek. Marka Coreterno zwróciła moją uwagę sięgając do punkowej kontrkultury swoim Punk Motel. Po róży i herbacie nie oczekiwałam wiele – pomimo czerni w herbacianym tytule, bo jednak czarna herbata to… no tylko fermentowana herbata z drugiego (a nawet trzeciego) sortu listków krzewu, więc nie ma się czym ekscytować. No właśnie.

Kociołek niesamowitości – Hierba Nera Coreterno Czytaj więcej »

Punk Motel Coreterno

Oto perfumy, które sprawiły, że zaintrygowała mnie marka Coreterno. Jest to przypadłość banalna, ale przyznaję się: wszelkie odwołania kontrukulturowe na mnie działają. Zawsze. Oczywiście punk w nazwie nie wystarcza, by perfumy kupić, ale powąchać… owszem. A ponieważ Pani Ada z perfumerii House of Merlo była tak miła, że zaproponowała mi przy okazji próbki całej marki

Punk Motel Coreterno Czytaj więcej »

Catharsis Coreterno

Nazwa tych perfum niepokoi. Bo przeżywanie katharsis zawsze jest niewygodne. A perfumy mają być wygodne. Tak? Ale czy to wystarczy? Wygoda. Czy warto także w perfumach – jak w każdej innej sztuce – poszukać czegoś większego, niż prosta przyjemność? Od pierwszej chwili Catharsis obwieszcza nam, że będziemy przeżywać sztukę orientalną. Dość klasyczny blend nut przyprawowych

Catharsis Coreterno Czytaj więcej »