Creed

Rozróba w płynie czyli rum bez tajemnic

Mamy szczęście, że Chińczycy nie byli ludem tak agresywnym, jak Europejczycy. Chińczycy podbijali świat w sposób właściwy tylko dla siebie: wysyłając państwom ościennym świetnie wykształconych, bardzo profesjonalnych urzędników i nauczycieli, który uczyli ekonomii, matematyki, filozofii. Przynosili ze sobą pismo, procedury i wiedzę o zarządzaniu państwem. Po kilku dziesięcioleciach – jak pisał Henry Kissinger w „O […]

Rozróba w płynie czyli rum bez tajemnic Czytaj więcej »

Barbarzyńca z PRLu – Viking Creed

Tej recenzji miało nie być. Creed to marka z tradycjami. Symbol elegancji i klasycznego sznytu. Biblioteka perfum ponadczasowych i dość akuratnych. I to nie jest zarzut. Chyba, że perfumy nazywają się Viking. Bo, powiedzmy to uczciwie, Creed i Wiking to nie jest skojarzenie oczywiste. A jednak… kiedy doczytałam, że będzie to Wiking pachnący różami –

Barbarzyńca z PRLu – Viking Creed Czytaj więcej »

Royal Oud Creed

Dziś debiutuje u mnie kolejna świetnie znana firma, z którą jakoś nie do końca było mi po drodze. Creed. Marka o wielkiej renomie i długiej tradycji.    Perfumiarze z rodu Creedów od XVII wieku tworzą i sprzedają swe zapachy miłośnikom pachnącej elegancji i luksusu. Na stronie marki znaleźć można informację, że umiejętności perfumiarskie Creedów w

Royal Oud Creed Czytaj więcej »