Lubię wykładać. Lubię też prowadzić warsztaty. Wiele satysfakcji daje mi zainteresowania i radość moich studentów.
W różnych okolicznościach przyrody zdarzało mi się prowadzić zajęcia, ale Zjazd Świętojański studentów kierunku Aromaterapia w Instytucie Roślin Olejkowych i Aromaterapii to przygoda wyjątkowa.
Instytut prowadzi studia podyplomowe od lat i bardzo duży nacisk kładzie na osobiste doświadczenie. Studenci mają okazję nie tylko zbierać i destylować rośliny, ale także tworzyć z nich półprodukty i produkty kosmetyczne.
Dostają także wgląd w dziedziny z aromaterapią spokrewnione.
Zjazd odbywał się w gospodarstwie agroturystycznym, którego właścicielka – Regina – jest absolwentką studiów i pasjonatką. Hoduje rośliny olejkodajne i prowadzi destylację.
Podczas warsztatów właściciele Instytutu Monika i Paweł Piaseccy prezentowali różne rodzaje destylatorów. I, oczywiście, prowadziliśmy destylację we wszystkich. Na raz!
Podczas zjazdu destylowane były między innymi:
- borowina
- ziemia – zapach petrichoru
- kminek
- koper
- jałowiec
- daglezja
- lawenda
- sosna
- arcydzięgiel
- szałwia
- wrotycz
- wrotycz nasiona
- tymianek
- tatarak
- tatarak
- róża- attar
- róża suszona
Napisałam, że destylowane były między innymi, bo pamiętam doskonale, że destylowaliśmy też liść czarnej porzeczki i melisę.
I mam na to dowody:
Efekty destylacji bywają bardziej lub mniej efektowne.
Warsztaty i wykłady warsztatowe to najważniejsza rzecz na zjazdach.
Spotykamy się, żeby dotykać, wąchać, destylować, filtrować, mieszać i robić wszystko to, czego zdalnie robić nie sposób.
W czasie kiedy destylatory pracują, studenci… też pracują. W rustykalnej sali służącej zazwyczaj jako sala weselna albo imprezowa.
I tu wchodzę ja. Bo o ile na aromaterapii nie znam się zupełnie, o tyle na mieszaniu substancji pachnących już owszem.
Na kursie prowadziłam zajęcia z walorów zapachowych olejków eterycznych.
Podczas dwóch dni wykładów opowiadałam o pochodzeniu roślin olejkodajnych.
Pokazywałam różnice zapachowe wynikające ze sposobu destylacji i jakości surowca.
Porównywaliśmy olejki aromatyczne różnych marek – prawdziwe i te podrabiane. Ucząc się odróżniać jedne od drugich.
Wąchaliśmy syntetyczne rekonstrukcje naturalnych olejków
Podglądaliśmy jak naturalne i syntetyczne esencje zapachowe pracują w perfumeryjnych bazach i gotowych kompozycjach.
Monika i Paweł Piaseccy – główni organizatorzy zjazdu – przygotowali niesamowicie intensywny i zajmujący program.
Miejsce i atmosfera były wspaniałe.
Ludzie cudowni.
A ja mogę już chyba zdradzić, że Instytut Roślin Olejkowych i Aromaterapii poszerza zakres swojej działalności. Planujemy studia podyplomowe na kierunku perfumoznawstwo z podstawami perfumerii. Patronat nad studiami obejmą profesor Władysław S. Brud i doktor Iwona Konopacka-Brud. Naprawdę!
Mam zaszczyt być główną opiekunką merytoryczną kierunku w zakresie perfumoznawstwa.
Na stronie Instytutu znajdziecie więcej informacji o studiach: KLIK
Zapraszam Was do kontaktu w sprawie warsztatów, wykładów i wydarzeń związanych z perfumami.
6 komentarzy o “Wykłady i warsztaty – fotorelacja ze studiów podyplomowych”
Przepiękne miejsce i na wskroś pachnące zapewne
I miejsce i zapachy i ludzie. Było wspaniale!
Bardzo dziękuję za spotkanie za wspaniałą atmosferę i każde dobre słowo.
Pozdrawiamy wszystkich uczestników
Do zobaczenia,
Regina
Reino, dziękuję Ci za gościnę i za oprowadzenie mnie po Twojej cudownej posiadłości. Jestem zakochana w tym miejscu. <3
Cieszymy sie Klaudia,że z nami byłaś , podzieliłaś się wiedzą, a zdjęcia fantastyczne .pozdrawiamy !Destylarnia
To był zaszczyt i wielka przyjemność – pracować i w ogóle spędzić czas z Tobą. Z Wami. <3