Sense Dubai

Sense Dubai Baby

– Na pewno chcesz to recenzować? – zapytała Nina Kowalewska-Motlik – założycielka Sense Dubai, kiedy wybierałam próbki perfum.
– Tak – odpowiedziałam – To, że perfumy są różowe i łagodne nie znaczy, że nie mogę ich docenić.

Dziś więc doceniam róż. Prawdziwie różowiutki i łagodny. Bo takie perfumy również mają rację bytu w bogatym świecie niszy.

Nigdy nie wstydźcie się własnego gustu. On jest Wasz. Nie musi być taki sam, jak gust mój, Waszej Mamy, cioci czy kolegi z pracy. Może być nawet różny od gustu Waszego najbliższego przyjaciela.

Sense Dubai Baby Czytaj więcej »

Nie-wielki wybuch – Jalad Sense Dubai

To była dla mnie wielka niewiadoma. Lista nut zaprawdę niebanalna i efekt mógł być zachwycający albo wręcz przeciwnie. Problem rozstrzygnął mi się dosłownie w pierwszej sekundzie po aplikacji. Najpierw poczułam Calamus Comme des Garcons. Zielone cudo, które kocham. A potem, dosłownie w ciągu sekund, zapach zaczął się zmieniać – i to wcale nie na gorsze.

Nie-wielki wybuch – Jalad Sense Dubai Czytaj więcej »

Podróż w czasie – Sara Sense Dubai

Rzadko mam okazję recenzować coś aż tak wyjątkowego. Wyobraźcie sobie perfumy stworzone ze starych esencji. Przechowywanych w kontrolowanych warunkach, dojrzewających przez lata… Wyobraźcie sobie, że perfumiarz decyduje się wydobyć swoje skarby i zrobić z nich perfumy. Bazujące na naturalnych składnikach, komponowane jak dawniej i pachnące z całą tą wintażową butą, której współczesne kompozycje nie mają.

Podróż w czasie – Sara Sense Dubai Czytaj więcej »

Sen o Warszawie – Sense Warsaw i flakon dla Was

Śnicie o perfumach? O zapachu, emocji, opowieści? Czy czujecie we śnie ich temperaturę, głębię, moc, miękkość? Sense Warsaw to perfumy, które najpierw po prostu mi się spodobały. Szalenie interesujące, odważne – butne wręcz złożenie nut; niezwykła zdolność otulania zapachem i ta opowieść… O Warszawie pachnącej wielkim światem i ciepłym domem.

Sen o Warszawie – Sense Warsaw i flakon dla Was Czytaj więcej »