Nikt nie lubi być zwiastunem złej nowiny, ale czasem należy się poświęcić dla dobra ludzkości. Dlatego dziś wpis pożegnalny.
Dotarły do mnie wieści o ograniczeniu oferty Comme des Garcons. Wycofuje się z oferty wiele, naprawdę wiele znaczących, pięknych, unikatowych kompozycji.
Seria 1 Leaves:
Seria 2 Red:
- Carnation
- Harissa
- Palisander
- Rose
- Sequoia
Oderurs:
- Odeur 53
- Odeur 71
Seria Play:
Klasyczne Play zeszło z rynku już wcześniej.
Potwierdzają się także plotki o wycofywaniu jubileuszowego Black Comme des Garcons.
Jakiś czas temu pożegnaliśmy serie Synthetic i Sweet. Niby odejścia z rynku to coś normalnego i naturalnego, lecz mimo to… Robi się smutno.
Jeśli chcielibyście zaopatrzyć się w których z wymienionych zapachów, lepszej okazji już raczej nie będzie. 🙁
23 komentarze o “Złe wieści od Comme des Garcons”
Hej! Tu są zapachy, których jeszcze nie zdążyłam poznać (a chcę), a oni wycofują! No jakże to? 😉
Ja poznałam. Ale uwierz mi – to nie ułatwia pożegnań. 🙁
Eeee tam, złe wieści. Sabb, wróciłaś do świata żywych, to niech sobie wycofują:)) Jeśli kadzideł nie tykają, to idzie wytrzymać. A mojego kochanego Carnation mam jeszcze prawie całą butlę:) Zatem powiem jeszcze raz, bardziej oficjalnie: witaj po przerwie!:)
Dziękuję za urocze powitanie. Rozbroiłaś mnie totalnie. 🙂
W sumie znam tylko kilka z tych pozycji i tylko róża i mięta zapisała się w mojej głowie. Ale czy na tyle, by rzucać się na flaszkę? Trudno powiedzieć 🙂
Mnie akurat ani róża, ani mięta nie podobały się szczególnie. róża w serii Red piękniejsza jest w Carnation. tego zapachu szczerze żałuję, choć z różą nie do końca mi po drodze. po prostu był DOBRY.
Szkoda, sporo fajnych zapachów, które lubię. Przykro mi 🙁
Mnie też. 🙁
Większości jeszcze nie poznałam i tak jak Una czuję smutek. A teraz czas u mnie ograniczony i nie ma jak polatać na testy. Buuuuu….
Zawsze coś tracimy. Ale tak szczerze – wolałabym tracić mniej unikalne i mniej "moje " zapachy. :/
Jak oni mogą Blacka wycofać?! Trzeba grzac po buteleczkę drugą, na zapas 🙁 btw, skąd masz takie rewelacje?
Od przyjaciół, ale potwierdzone u źródła. 🙁
Dziady cholerne 🙂
Dobrze, że jesteś znów z nami 🙂
Dziady i baby. 🙂
Jestem. Wracam. To miejsce jest dla mnie czymś więcej, niż forum do zamieszczanie recenzji. 🙂
Wkurza mnie to !
No ba!
Blacka mają wycofać? W grudniu planowałem go zakupić. Czy mogę prosić o link do tej plotki.
Mam Ci dać link do mojej prywatnej korespondencji? Czy wolisz nagranie rozmowy telefonicznej? 😉 😀
Twoje Słowo WYSTARCZY 🙂
Dziękuję. 🙂
Dla Twojego spokoju dodam, że w rozmowie pod linkiem do tego wpisu na facebookowym wallu SoS wiadomość tę potwierdził właściciel Mood Scent Baru mającego CdG w ofercie.
Przy czym ja, oczywiście, mam nadzieję, ze te zapachy wrócą… Tak, jak to było z Syntheticami, które wycofano, a potem przywrócono do oferty. Niestety, na dzień obecny wieści są… jakie są. 🙁
Chyba to i dobrze że części z nich dotychczas nie poznałem chociaż przymierzałem się… Całe, chyba szczęście że kadzidlaki jeszcze żywe a Black jest nadal dostępny w Lulua 😉
Niedobrze. nigdy nie jest dobrze nie poznać.
Choć zarazem łatwiej. jak żyć bez Calamusa?!
Racja, nienajlepiej ale myślę że łatwiej Dzięki temu (jak to brzmi) przeboleć.. Calamus, wielki oryginał nieporównywalny z niczym innym, no to lipa… 🙁