Klaudia Heintze

Naturalnie i (zbyt) subtelnie – Fresh Hay i Sawdust by Demeter

Fresh Hay Producent opisuje zapach w sposób następujący: Zapach świeżo ściętego siana w ciepły, letni dzień… Wyobrażacie sobie? I rzeczywiście, potrzeba wyobraźni… …Bo opis zadziwiająco trafia w charakterystykę zapachu. Trzeba sobie pomóc wyobraźnią, bo to jeden z najbardziej rachitycznych znanych mi zapachów Demeter. Z butelki, czy koreczka nie czuć prawie nic (poza spirytusem). Nawet kiedy

Naturalnie i (zbyt) subtelnie – Fresh Hay i Sawdust by Demeter Czytaj więcej »

Fireplace by Demeter

Marzenie o doskonałym cieple Zwykle oceniając produkty Zapachowej Biblioteki Demeter zwracam uwagę głównie na cechę zapachu, którą nazywam adekwatnością, czyli na to, czy zapach pachnie rzeczywiście tym, co sugeruje jego nazwa. I w przypadku Fireplace mogę tę adekwatność ocenić wysoko. Jest to bowiem zapach dymny, pełen ciepła i jednocześnie taki… cywilizowany. Bez spalenizny, bez nut

Fireplace by Demeter Czytaj więcej »

Firefly by Demeter

Bełtanie w bagnie Niestety rozczarowanie. Gdybym nie znała innych wilgotnych zapachów Demeter, Firefly zrobiłby na mnie większe wrażenie. Niestety,obecnie jest dla mnie tylko niezbyt atrakcyjnym stanem pośrednim pomiędzy Dirt, a Wet Garden. Zapach jest intensywny, wilgotny, trochę ziemny, trochę zielony. Takie ziemiste błoto z kępami zielska i wielką ilością latających nad nim owadów. Jest w

Firefly by Demeter Czytaj więcej »

Dirt by Demeter

Fenomen z tej ziemi! Dirt jest tak brzydki, że aż piękny! Tak odpychający, że aż pociągający. Tak przyziemny (sic!), że aż wzniosły. Jak ziemia. Cudowna imitacja zapachu żyznej, czarnej, płodnej, wilgotnej gleby. Rzeczywiście takiej poruszonej pługiem, wywróconej ciemnym wnętrzem na zewnątrz, niecierpliwie oczekującej siewu, gotowej do tego, wy wystrzelić nowym życiem, pełnej pierwotnej mocy. Fenomen!

Dirt by Demeter Czytaj więcej »

Warzywne pyszności by Demeter

Tomato Ślicznota! Ten zapach to nie tyle zapach pomidorów, co czynności: zbieranie pomidorów. Zapach, jaki liście pomidorów pozostawiają na dłoniach. Wiecie, jak pachną liście pomidorów, prawda? Ich zapach jest nieco ostry. Aromatyczne połączenie zieloności i przyprawowości, z leciutką nutą goryczki, jednak przede wszystkim jest to aromat świeżych soków roślinnych. W Tomato Demeter złagodzony i dopełniony

Warzywne pyszności by Demeter Czytaj więcej »

Rain by Demeter

Powietrzny fenomen Oto winowajca, który sprawił, że zapragnęłam dobrać się do zapachowej biblioteki Demeter! Pierwszy ich zapach, który poznałam, pierwsza fascynacja, pierwsza, czysta miłość. Rain jest… NIESAMOWITY. Oczywiście, jest dziwny. Ta dziwność może zaskakiwać, ogłuszać, niektórych ludzi może nawet odpychać, ale mnie po prostu zachwyca. Czym pachnie Rain? Ha! A czym pachnie deszcz? Tak, tak…

Rain by Demeter Czytaj więcej »

Biblioteka Zmysłów

czyli Demeter Fragrance Library   Jednym z moich ulubionych perfumeryjnych powiedzonek jest: „Nie lubię perfum pachnących perfumami”. Dziwne? Owszem, ale i moje perfumeryjne upodobania do najnormalniejszych nie należą. Lubię, kiedy we flakonie ukryty jest jakiś obraz, fragment rzeczywistości, a nie wykoncypowane, bezpiecznie abstrakcyjne nie wiadomo co. Sam pomysł stworzenia biblioteki zapachów doskonale wpisuje się w

Biblioteka Zmysłów Czytaj więcej »