Felietony

Najbardziej kontrowersyjne perfumy 2018 czyli szpiegowania w perfumeriach część druga

Dziś druga część mojego romansu z hitami z selektywnych perfumerii. Tym razem bohaterem nie będzie hit sprzedażowy, lecz perfumy wzbudzające zainteresowanie i kontrowersje. I przy okazji przyzwoicie się sprzedające. Najbardziej chyba wyczekiwaną selektywną premierą 2017 była Aura Muglera. Perfumy wielkiej marki we flakonie, który zachwyca.

Najbardziej kontrowersyjne perfumy 2018 czyli szpiegowania w perfumeriach część druga Czytaj więcej »

Najpopularniejsze perfumy początku roku czyli szpiegowanie w Sephorze. ;)

Dziś będzie wpis POP. Chodzi głównie o repertuar, nie formę. Choć oczywiście mam nadzieję, że będzie lekki, łatwy i przyjemny. 🙂 Chadzam sobie od czasu do czasu do Sephory. Na zakupy. Jednak nie potrafię się zwykle oprzeć także miłej pogawędce z paniami i panami (głównie paniami) konsultantami. Bo to zazwyczaj mili ludzie są, a tematyka

Najpopularniejsze perfumy początku roku czyli szpiegowanie w Sephorze. ;) Czytaj więcej »

Te okropne konsultantki!

Jednym z dyżurnych tematów na perfumeryjnych forach i grupach jest narzekanie na konsultantki w perfumeriach. I sama nie wiem, czy częściej są to utyskiwania gniewne, czy pogardliwe. Na krytykę łapie się wszystko – od wyglądu, przez poziom wiedzy, po sam fakt oferowania pomocy. Nie zamierzam w poniższym tekście kwestionować odczuć klientów. Konsultantki w perfumeriach nie

Te okropne konsultantki! Czytaj więcej »

Siedem grzechów przeciw prozie życia

Uczciwie pisząc, nie są to przykazania ani żadne nakazy. Raczej swego rodzaju perfumeryjne dezyderaty – życzenia. I tak je proszę potraktujcie – jak zachętę do odnalezienia i pielęgnowania radości płynącej z naszej wspólnej pasji. 1. Perfumy istnieją dla rozkoszy zmysłowej. Liczy się przyjemność. Nic więcej i nic mniej. 2. Możesz pachnieć i możesz nie pachnieć.

Siedem grzechów przeciw prozie życia Czytaj więcej »

Kij w mrowisko: Czy perfumy popularne są żałosne?

Pod jednym z ostatnich wpisów roku 2016 pojawił się komentarz, który zainspirował mnie do poruszenia pewnego niezręcznego, unikanego tematu. Pozwolę sobie dziś zacytować ten komentarz, oraz zamieścić wpis będący odpowiedzią na zawarte w nim pytania. Pierwotnie całość miała zostać zamieszczona jako odpowiedź na komentarz Pani AlessySusannah, ale Blogger zawiesza się przy marnych pięciu tysiącach znaków

Kij w mrowisko: Czy perfumy popularne są żałosne? Czytaj więcej »

Pochwała kreatywności – rosyjska reklama roku

Popełniłam ostatnio krótki tekst o reklamach perfum. Pretekstem było pojawienie się reklamy świeżej, niebanalnej – jak na perfumy wręcz obrazoburczej. Dziś, z okazji piątku, mam dla Was smaczek zza wschodniej granicy. Od lat filmowe reklamy perfum opierają się na schemacie: jestem super sexy ale inny, niż inni (inna, niż inne) złamię schemat ale nie za

Pochwała kreatywności – rosyjska reklama roku Czytaj więcej »

Jestę blogerę czyli fejmem po oczach

Mam spory dystans do blogerskiego fejmu. Piszę z potrzeby serca, z miłości do zapachów – po to, by dzielić się pasją. Tak się jednak składa, że moje pisanie, poza pasjonatami, śledzą także dystrybutorzy perfum, perfumerie, czasem media. Większość kontaktów, jakie nawiązuję dzięki blogowi to relacje naprawdę dobre, oparte na wzajemnym szacunku i wspólnej pasji. Zdarzają

Jestę blogerę czyli fejmem po oczach Czytaj więcej »