Sabbath of Senses

zmysłowe opowieści o perfumach

Azman Majnoon

Ten zapach robi wrażenie!
Na wszystkich!
Majnoon to perfumy, w których więcej znaczy więcej. Bogate, napakowane wyrazistymi brzmieniami, głośne i zbytkowne. I zarazem świetnie wyważone i konsekwentne. Skomponowane z rozmachem i z wyczuciem.

Czytaj więcej »

Lava Rock by Demeter

Brak mi słów… Wedle oficjalnej notki na stronie Lava Rock to uchwycony przez specjalistów z Demeter ciepły, ziemny zapach lawy wulkanicznej, z której powstały piękne

Czytaj więcej »

Holy Smoke by Demeter

Bluźnierczo nieświęty dym Jest! Trzeci zapach Demeter, który odpowiada mi na tyle, że chcę mieć dużo. I, jak dla mnie, najlepszy z dotychczas poznanych. To

Czytaj więcej »

Fresh Ginger by Demeter

Nie czytajcie tej recenzji! Tym razem „lektura” zapachu z biblioteki Demeter sprawiła mi nieco kłopotu. A może nie tyle sama lektura, co ocena. Za pierwszym

Czytaj więcej »

Cannabis Flower by Demeter

Mało Cannabis, mniej Flower Pierwsze pytanie, które przyszło mi do głowy, gdy dowiedziałam się o tym, że jedna z moich znajomych nabyła ten zapach brzmiało:

Czytaj więcej »

Black Russian by Demeter

Kawa mrożona  Mmmm No cóż, przyznaję się, ze jako namiętny piwosz drinka nie znam, więc ocenę adekwatności diabli biorą z założenia. Mogę jednak spekulować, że

Czytaj więcej »

Fireplace by Demeter

Marzenie o doskonałym cieple Zwykle oceniając produkty Zapachowej Biblioteki Demeter zwracam uwagę głównie na cechę zapachu, którą nazywam adekwatnością, czyli na to, czy zapach pachnie

Czytaj więcej »

Firefly by Demeter

Bełtanie w bagnie Niestety rozczarowanie. Gdybym nie znała innych wilgotnych zapachów Demeter, Firefly zrobiłby na mnie większe wrażenie. Niestety,obecnie jest dla mnie tylko niezbyt atrakcyjnym

Czytaj więcej »

Earl Grey Tea by Demeter

Słaba herbatka Kłopot mam z oceną tego zapachu spory i uwierający mnie szczególnie. A to dlatego, że zapach po pierwsze jest (w opozycji do trocinek,

Czytaj więcej »