Sabbath of Senses
zmysłowe opowieści o perfumach
Sol E Samba Birkholz
Przy okazji recenzji Balsamir wspominałam, że nie należę do typowych influencerów – uganiających się za nowościami i mających ambicję opisywania ich natychmiast po premierze. Rozumiem i doceniam takie podejście, ale osobiście wolę zostać przy łowieniu perełek bez względu na to, czy są nowością, czy nie. O Sol E Samba, które miały swoją prapremierę we wtorek, 27 maja w Quality właśnie też bym nie napisała, gdyby nie to, że pierwsze testy mnie totalnie zauroczyły.
Lalique Encre Noire
Idealna harmonia… …………………….…przeciwieństw. Encre Noire to fenomen. Zapach łączący w sobie świetlistą przejrzystość aromatycznych ziół i ostrawych przypraw (jak w ziołowych utworach Etro), omszałą nieco,
Serge Lutens Cedre
Cedrowy Las Birnam rusza w tany * Cedre Lutensa to doprawdy bardzo szczególny zapach. Mogę szczerze powiedzieć, że jest wzbudzającym największe kontrowersje (czytaj: krytykę) zapachem,
Idole de Lubin
Fifteen men on a dead man’s chest Yo ho ho and a bottle of rum! * Zapach jest drzewny (skrzynia) i rumowy (flaszka). Dokładnie jak
Guerlain Mahora
Kicz posunięty do granic oryginalności Mahora… Nie wiem, skąd nazwa. W dosztukowanej przez firmę Guerlain do zapachu historii pojawia się kobieta z innego świata. Cóż…
Gucci Gucci Pour Homme
Przedświt Beltaine Zwykle pisząc recenzję zabawiam się w rozbieranie zapachu, podskubywanie kolejnych jego nutek, szukanie skojarzeń i obrazów… Tutaj niczego takiego nie będzie. Gucci PH
L’Occitane Eau d’Iparie
Mirra, mirra i… Mirra! Naprawdę zaskoczył mnie ten zapach. Kupując flakon opatrzony napisem: „Myrrh and Incense” spodziewałam się połączenia mirry z kadzidłem, a dostałam… mirrę.
Hermes Elixir des Merveilles
Słońce z pomarańczy Gdyby dało się zagęścić, skroplić blask słońca nad pomarańczowym gajem to myślę, że powstałby właśnie Elixir des Merveilles – Eliksir Cudów. Zapach
L’Artisan Parfumeur Ambre Extrême
Szkatułka dla chomiczka Piękna, głęboka, gęsta ambra! Zaczyna się siarczyście i przyprawowo: kardamon, starta drobno gałka muszkatołowa, pylisty cynamon. Otwarcie zapachu jest suche, wytrawne (pięknie
L’Artisan Parfumeur Mechant Loup
Dość smęcenia, dziś będą dwa zapachy „zoologiczne”. Zupka na psich kostkach Zanim udało mi się zapoznać z imć panem Przebiegłym Wilkiem wieść niosła, że to