Nasomatto Sadonaso
Sadonaso Nasomatto nie pozostawia wiele dla wyobraźni. Dosłowne, nie tyle zmysłowe, co wręcz seksualne perfumy mistrza Gualtieriego malują obraz… I powiadam Wam, jest to obraz sugestywny!
Nasomatto Sadonaso Czytaj więcej »
Sadonaso Nasomatto nie pozostawia wiele dla wyobraźni. Dosłowne, nie tyle zmysłowe, co wręcz seksualne perfumy mistrza Gualtieriego malują obraz… I powiadam Wam, jest to obraz sugestywny!
Nasomatto Sadonaso Czytaj więcej »
Rok 2020 był to dziwny rok – pisałam kilka dni temu i od tego czasu nic się w tej materii nie zmieniło. Dziś zapraszam Was do podsumowania minionych miesięcy w kontekście naszej wspólnej pasji. Zastanówmy się razem, co się zmieniło, a co pozostało niezmienne. Zacznijmy od zmiany największej. Wydarzenia 2020 Wydarzenia perfumeryjne 2020 w większości…
Panie Fantomas, Pan myślał, że będę na Pana czekała. I pobiegnę na spotkanie, jak tylko zawita Pan do miasta. Miał Pan rację. Pan spodziewał się entuzjazmu. Ekscytacji. I gotowości do popełniania głupstw. I miał Pan rację. Ale… Panie Fantomas, bądźmy uczciwi, Pan mnie potraktował jak zwykłą… osobę. Pan przyszedł z ciastem. Tego się nie robi,
Pikantne szczegóły schadzki – Fantomas Nasomatto Czytaj więcej »
Czy możemy umówić się, że stycznia nie było? Że był miesiącem próbnym i się nie liczy? Zaczniemy rok 2019 od lutego, dobrze? Najlepiej małym podsumowaniem roku ubiegłego. Rok 2018 był dla światowego perfumiarstwa rokiem naprawdę udanym. Szczególnie dla perfumiarstwa niezależnego i luksusowego zwanego potocznie niszą. Ale zacznę od nieniszy, czyli perfumerii selektywnej, w której też
Najlepsze perfumy roku 2018 Czytaj więcej »
Nasomatto to marka kultowa. Nie „kultowa” w asekuracyjnym cudzysłowie lecz kultowa i już. Gualtieri to jest Ktoś. Stworzył nie tylko świetnie prosperującą markę, której popularność dorównuje sprzedaży. Stworzył styl. Mniejsza o to, czy jest to styl ładny czy nieładny, dobry czy niedobry, wysoki, niski, elitarny, popularny, rewolucyjny czy wręcz przeciwnie. Jest JAKIŚ. Perfumy Gualtieriego są
Stężony erotyzm – Nudiflorum Nasomatto Czytaj więcej »
Ta opowieść musiała się tu znaleźć. Rum, czekolada i konopie. Nie mogłam się oprzeć. I, powiedzmy to wprost, cale nie chciałam się opierać. Oczywiście, jak zawsze, Nasomatto nie podaje informacji o składzie perfum. Co przy ograniczeniach dystrybucji próbek narzucanych przez markę, poważnie mnie irytuje. Dlatego od lat z upodobaniem zdradzam Wam nuty kompozycji Alessandro Gualtieriego.
Chwilowe otępienie duszy – Baraonda Nasomatto Czytaj więcej »
Jesień to czas sentymentów i powrotów. Także na rynku perfumeryjnym. Dlatego też dzisiejsza edycja Wieści poświęcona będzie premierom okolicznościowym lub… Z resztą sami zobaczycie. 🙂 Trzy Królowe Z okazji jubileuszu czterdziestolecia marki – L’Occitane en Provence przywraca do życia trzy wielkie, wycofane klasyki: Eau des 4 Voleurs, Ambre i Eau d’Iparie. Wszystkie trzy kompozycje wracają
Jubileuszowe i okolicznościowe wieści Czytaj więcej »
Blamage to kompromitacja. Nie, nie zapach. Blamage to po niemiecku kompromitacja. W sensie znaczenia słowa, nie kompromitowania się po niemiecku, verflucht. 😉 Blamage ma być ostatnią z dziesięciu kanonicznych kompozycji Nasomatto. Alessandro Gualtieri zapowiada efektowne zakończenie linii i planuje skupienie się na swej kolejnej marce: Orto Parisi. Jako miłośniczka dzieł Gualtieriego z pewnością przetestuję jego
Blamaż to, czy nie blamaż? Blamage Nasomatto Czytaj więcej »
Tym razem post obrazkowy. Tego jeszcze nie było! O tym, ze flakony Nasomatto są urodziwe wszyscy wiedzą. Ze zwieńczonym czarnym, chropawym korkiem Black Afgano żaden chyba inny ich flakon się nie może równać, ale moim zdaniem urozmaicony fantazyjnymi pęknięciami mahoniowy korek Pardon niewiele mu ustępuje. Moim skromnym zdaniem, zdjęcia dostępne w sieci nie oddają jego
Pardon… Dziś będą tylko zdjęcia :) Czytaj więcej »
Czekałam na Pana, Panie P. Co prawda na samą schadzkę nieco się spóźniłam i spędził Pan smutne dwa dni w pewnym urzędzie, ale proszę przyznać, że i na mnie warto czekać. Bo teraz opowiem Panu historię. Spodoba się Panu. Głównie dlatego, że to Pan sam będzie jej bohaterem. O tak, zauważyłam, że jest Pan Narcyzem.
Pardon Nasomatto Czytaj więcej »