Ajmal

Przedziwny finał serii – Cuir Purely Orient Ajmal i cenny prezent dla Was

Mam trzy różne sposoby podchodzenia do cyklicznych recenzji obejmujących markę albo linię perfum. Pierwsza jest oczywista: jadę alfabetycznie. Druga jest oczywista: idę po kolei. Trzecia jest oczywista: zaczynam od najsłabszych, a mocne akcenty zostawiam na koniec. Cykl recenzji dziewięciu kompozycji z kolekcji Purely Orient od Ajmal pisałam wedle… wszystkich trzech metod na raz. Zaczęłam od […]

Przedziwny finał serii – Cuir Purely Orient Ajmal i cenny prezent dla Was Czytaj więcej »

Pieprzyć to! Amber Purely Orient Ajmal

Czytając nuty ucieszyłam się z pieprzu w składzie. O tak – pomyślałam – popieprzonego, animalnego oudu mi w tej serii brakowało! A potem psiknęłam Amber na skórę i pomyślałam, że kolejny niepopieprzony oud też byłby ok. Tymczasem bergamota zeżarła pieprz. Pierwsze akordy ambrowej piosenki są, jak na album Purely Orient, bardzo nietypowe. Zamiast sintiru, oudu,

Pieprzyć to! Amber Purely Orient Ajmal Czytaj więcej »

Złoty skarb – Saffron Purely Orient Ajmal

Wyobraźcie sobie pole krokusów. Usiane pięknymi, pachnącymi kwiatami po horyzont. Wyobraźcie sobie, że bierzecie w dłonie jeden delikatny, aromatyczny kielich po drugim i ostrożnie wkładacie kwiaty do przestronnego kosza. Wyobraźcie sobie, że rozkładacie te kwiaty na białym płótnie w cienistym pomieszczeniu, bierzecie po kolei w ręce i delikatnie, ostrożnie, samymi czubkami palców chwytacie pokryte złocistym

Złoty skarb – Saffron Purely Orient Ajmal Czytaj więcej »

Czar i niepojętość: Patchouli – Purely Orient Ajmal

Istnieje teoria, która mówi, że dobre perfumy powinny rozwijać się zgodnie ze strukturą klasycznej piramidy zapachowej: od nut lekkich, świeżych i jasnych, przez okrągłe serduszko, po mrucząca bazę. Teoria fajna i rzeczywiście opisująca wiele kompozycji zapachowych – klasycznych i nie tylko. Jednak zarazem jest to teoria obalona już tyle razy, że… że współcześnie występująca raczej

Czar i niepojętość: Patchouli – Purely Orient Ajmal Czytaj więcej »

Niesamowitość w dwóch odcieniach – Sandałowiec i Kadzidło z serii Purely Orient Ajmal

SANTAL Sandałowiec to pasożyt. Czyli prawie zwierzę. I ten od Ajmal tak właśnie pachnie. Animalna, wyrazista kompozycja o pioruńskiej mocy bazuje na duecie oud – sandałowic. Ten czerwony, ciężki, barwny. O parametrach wspaniale podkręconych szafranem – równie czerwonym, równie pikantnym, równie nasyconym barwą. Ale… spróbujmy zacząć tę opowieść od początku. Akord głowy Santal to gałka

Niesamowitość w dwóch odcieniach – Sandałowiec i Kadzidło z serii Purely Orient Ajmal Czytaj więcej »

Purely Orient: Tonka, Cashmere Wood i Włóczykij… to znaczy Vetiver

Seria Purely Orient Ajmal – odsłona druga. Nie liczcie na słabe perfumy. TONKA Jakiż piękny akord przyprawowy otwiera tę kompozycję! Gałka muszkatołowa i szafran. Złoty duet na tle wyraźnego, animalnego oudu. I to jest otwarcie i ja otwarcie powiem, że jest ono dobre. Kiedy nos oswoi się z tym cudownie, bezkompromisowym otwarciem, zaczyna odkrywać niuanse.

Purely Orient: Tonka, Cashmere Wood i Włóczykij… to znaczy Vetiver Czytaj więcej »

Po prostu Orient – Purely Orient Ajmal

Marki Ajmal nikomu przedstawiać nie trzeba. I to tak serio serio. Każdemu, kto kiedykolwiek zainteresował się perfumami orientalnymi, musiał – po prostu musiał kiedyś w ręce wpaść flakonik tej marki. Setki perfum w portfolio Ajmal to kompozycje mieszczące się w szerokim spektrum pachnącego orientu. Od wysoko skoncentrowanych attarów, przez typowo wschodnie perfumy na bazie olejów

Po prostu Orient – Purely Orient Ajmal Czytaj więcej »

Kupa oudu – Dahn Oudh Al Shams Ajmal

Oudowy cykl dziś chyba się skończy. Potrzebuję przerwy… Dahn Oudh Al Shams to woda perfumowana o niesamowitej mocy. Na podanej na stronie producenta liście nut znajdziemy… oud. My, starzy wyjadacze, którzy z niejednego flakonu oud wąchali wiemy jednak, że listy nut bywają mylące, a w perfumach pachnących rzekomo wyłącznie oudem nierzadko znaleźć można szwarc, mydło

Kupa oudu – Dahn Oudh Al Shams Ajmal Czytaj więcej »